Zapalenie dziąseł i choroby przewlekłe – związek potwierdzony

dentonet.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: Zapalenie dziąseł i choroby przewlekłe – związek potwierdzony


Osoby z objawami choroby przyzębia są bardziej narażone na występowanie wielu przewlekłych schorzeń – wynika z nowego, szeroko zakrojonego badania zaprezentowanego podczas kongresu EuroPerio11, największego na świecie wydarzenia naukowego poświęconego periodontologii, zorganizowanego w Wiedniu w dniach 14-17 maja br. przez Europejską Federację Periodontologiczną (EFP).

Zespół naukowców z University College London (UCL), Uniwersytetu Birmingham i Uniwersytetu w Glasgow, analizując dane z brytyjskiego Biobanku (UK Biobank) – jednej z największych baz danych zdrowotnych na świecie – wykazał, iż osoby zgłaszające objawy zapalenia przyzębia, takie jak krwawiące lub bolesne dziąsła czy ruszające się zęby, są bardziej narażone na tzw. wielochorobowość, czyli współwystępowanie co najmniej dwóch przewlekłych chorób. Wyniki te pozostały istotne statystycznie choćby po uwzględnieniu wieku, palenia tytoniu i masy ciała.

Nasze badanie podkreśla, jak istotne jest zdrowie jamy ustnej w kontekście ogólnoustrojowych chorób przewlekłych – mówi cytowana w komunikacie dr Nisachon Siripaiboonpong z Instytutu Stomatologii Eastman przy UCL, główna autorka badania. – Wynika z niego, iż poprawa stanu dziąseł może ograniczyć ryzyko wielochorobowości, zwłaszcza w starzejących się populacjach.

Co mówią dane?

Badaniem objęto ponad 500 tys. uczestników UK Biobank. Stan zdrowia przyzębia oceniano na podstawie podanych przez nich objawów, a wielochorobowość definiowano jako obecność co najmniej dwóch przewlekłych schorzeń, potwierdzonych kodami ICD-10 i deklaracjami pacjentów.

Najważniejsze wyniki badania:

• 57% badanych miało co najmniej dwie choroby przewlekłe,

• 18% zgłosiło objawy zapalenia dziąseł,

• obecność jakiegokolwiek objawu choroby przyzębia wiązała się ze wzrostem ryzyka wielochorobowości o około 15% (iloraz szans OR = 1,15),

• najsilniejszym predyktorem była bolesność dziąseł (OR = 1,54), następnie ruszające się zęby (OR = 1,12) i krwawienie dziąseł (OR = 1,11).

Jama ustna – lustro dla zdrowia całego organizmu

Zapalenie przyzębia coraz częściej kojarzone jest z chorobami ogólnoustrojowymi, co może wynikać z przedostawania się bakterii oraz mediatorów stanu zapalnego z jamy ustnej do krwiobiegu. Może to wpływać na odległe narządy, takie jak serce, płuca czy mózg. Ponadto, periodontopatie oraz choroby przewlekłe często mają wspólne czynniki ryzyka – m.in. nieprawidłową dietę, stres i nierówności społeczno-ekonomiczne.

Wraz z wydłużaniem się życia rośnie liczba osób cierpiących jednocześnie na kilka przewlekłych chorób, od cukrzycy po depresję – zauważa dr Siripaiboonpong. – Niestety, zbyt często zapominamy, iż jama ustna może być nie tylko częścią problemu, ale również jego rozwiązaniem.

Choć badanie nie potwierdza jednoznacznie związku przyczynowo-skutkowego, stanowi mocny argument na rzecz uwzględniania zdrowia przyzębia w strategiach profilaktyki zdrowotnej. – Zaskoczyło nas, iż bolesność dziąseł była silniejszym wskaźnikiem wielochorobowości niż krwawienie czy ruszające się zęby – podkreśla autorka badania. – To pokazuje, jak ważne jest słuchanie pacjentów, choćby jeżeli objawy nie zostały jeszcze potwierdzone klinicznie.

Co istotne, stwierdzono także powiązania między złą kondycją przyzębia a problemami natury psychicznej, takimi jak depresja czy lęk, a także z nadużywaniem alkoholu. To potwierdza złożoność relacji między zdrowiem psychicznym, stylem życia i stanem jamy ustnej.

Nasze wyniki sugerują potrzebę lepszej współpracy między lekarzami ogólnymi a lekarzami dentystami. Regularne badania przyzębia mogłyby stać się elementem całościowego podejścia do zarządzania chorobami przewlekłymi – dodaje badaczka.

Nowe spojrzenie na rolę stomatologii w medycynie ogólnej

Naukowcy podkreślają, iż konieczne są dalsze badania, aby określić, czy zły stan przyzębia rzeczywiście przyczynia się do powstawania innych chorób.

To badanie wpisuje się w rosnący zbiór dowodów na związek między zdrowiem przyzębia a ogólnym stanem zdrowia – komentuje prof. Lior Shapira, przewodniczący komitetu naukowego EuroPerio11. – Choć oparto je na danych pozyskanych od pacjentów, które nie zastępują diagnostyki klinicznej, mają one dużą wartość w analizach na taką skalę. Jasne jest, iż zdrowie jamy ustnej zasługuje na większą uwagę w opiece zdrowotnej. Lekarze powinni zadawać pacjentom proste pytania o objawy ze strony dziąseł i – jeżeli to konieczne – kierować ich do stomatologa.

Na pytanie, co z tych ustaleń powinni wynieść pacjenci i profesjonaliści, dr Siripaiboonpong odpowiada jednoznacznie: – Dbając o dziąsła, dbamy o całe ciało. Profilaktyka i leczenie chorób przyzębia mogą pomóc zmniejszyć ryzyko wielu schorzeń i poprawić jakość życia.

– Istnieje wiele badań wskazujących na to, iż choroba przyzębia ma duży wpływ na zdrowie ogólne. Wiąże się ją z chorobami układu sercowo-naczyniowego, reumatoidalnym zapaleniem stawów, preeklampsją czy cukrzycą – mówi prof. dr hab. n. med. Marta Cześnikiewicz-Guzik, kierownik Zakładu Periodontologii, Profilaktyki i Klinicznej Patologii Jamy Ustnej Instytutu Stomatologii Wydziału Lekarskiego UJ CM w Krakowie, specjalistka chirurgii stomatologicznej i periodontologii, autorka ponad 100 artykułów naukowych, członek Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego, Polskiego Towarzystwa Periodontologicznego oraz British Society of Periodontology.

Źródło: https://www.efp.org/press-media/

Idź do oryginalnego materiału