Według danych przytaczanych przez portal rynekzdrowia.pl skala nadużywania alkoholu w Polsce osiąga poziom alarmowy. Przeciętne spożycie wynosi 11 litrów czystego alkoholu etylowego na 1 osobę rocznie, przy średniej unijnej wynoszącej 9,8 litra. Szacuje się, iż 900 tys. osób jest uzależnionych, a choćby 2,5 mln pije ryzykownie. Z alkoholem wiąże się ponad 30 tys. zgonów rocznie, co daje Polsce drugie miejsce w Unii Europejskiej pod względem śmiertelności związanej z jego spożyciem.
Zjawisko nadużywania alkoholu w Polsce nie pozostaje bez związku z jego szeroką dostępnością. W kraju działa niemal pół miliona punktów sprzedaży alkoholu, tzn. jeden punkt przypada średnio na 270 osób (ponad pięć razy mniej niż wynosi zalecenie WHO). Każdego dnia sprzedaje się około 3 mln tzw. „małpek” – małych butelek (o pojemności 100 ml lub 200 ml) wysokoprocentowych napojów, które umożliwiają szybkie i dyskretne picie, często w miejscu pracy. Psychoterapeuci uzależnień zwracają uwagę, iż problem ten dotyczy wszystkich grup zawodowych – od pracowników fizycznych po personel medyczny.
Reklama i inicjacja alkoholowa młodzieży
Pomimo formalnego zakazu reklamy mocnych alkoholi, producenci trunków stosują strategie pośrednie, np. promując piwo bezalkoholowe lub produkty wizerunkowo powiązane z alkoholem. Badania wskazują, iż 80% nastolatków w wieku 15 i 16 lat piło już alkohol, a 78% z nich wybiera piwo. Każdy rok opóźnienia inicjacji alkoholowej zmniejsza ryzyko uzależnienia o 14%, tymczasem pierwsze kontakty z alkoholem mają miejsce już w wieku 10–12 lat, często w domu rodzinnym.
Koszty zdrowotne i społeczne
Według Narodowego Funduszu Zdrowia, w ubiegłym roku przeznaczono 994 mln zł na leczenie zatruć alkoholowych i terapię uzależnień (było to o 24% więcej niż w 2020 r.). Jednak, jak podkreślają eksperci, koszty społeczne – związane m.in. z przemocą domową, utratą produktywności czy opieką nad dziećmi alkoholików – mogą być choćby 100-krotnie wyższe. Nadużywanie alkoholu powoduje wielowymiarowe szkody: od problemów rodzinnych po obciążenie systemu ochrony zdrowia.
Przykład Litwy – czy Polska może powtórzyć ten sukces?
Doświadczenia naszego sąsiada – Litwy – dowodzą, iż zadowalające efekty mogą przynieść zdecydowane i konsekwentne działania. W 2011 r. kraj ten znalazł się w dramatycznej sytuacji – wysoka konsumpcja alkoholu przekładała się na rekordową śmiertelność związaną z jego spożyciem. Rząd podjął wówczas pakiet radykalnych działań, w tym zakaz reklamy alkoholu we wszystkich mediach, zakaz sprzedaży alkoholu w małych opakowaniach, ograniczenie liczby punktów sprzedaży (w tym zakaz w sklepach prowadzących sprzedaż produktów dziecięcych), podniesienie wieku zakupu alkoholu do 20 lat.
Jaki był tego efekt? W ciągu kilku lat śmiertelność związana z konsumpcją alkoholu zaczęła na Litwie znacząco spadać, co potwierdzają analizy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i Europejskiego Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii (EMCDDA).
W Polsce temat pojawia się cyklicznie, ale – jak podkreślają terapeuci – od wielu lat brakuje politycznej woli, aby wdrożyć odpowiednie zmiany systemowe.
Źródło: https://www.rynekzdrowia.pl/