Z przeprowadzonych badań wynika, iż stomatologia w Wielkiej Brytanii – przede wszystkim ta niezwiązana z Narodową Służbą Zdrowia – ma się w bieżącym roku dobrze, czego potwierdzeniem jest m.in. wzrost liczby kupowanych gabinetów i cen zawieranych transakcji. O stabilizacji świadczyć może także poprawa nastrojów pracowników sektora stomatologicznego.
Jak wskazują statystyki, w tej chwili w Zjednoczonym Królestwie funkcjonuje ponad 12 200 gabinetów dentystycznych, z czego ponad 2200 należy do dużych korporacji i grup posiadających co najmniej 30 praktyk. Nieco ponad 2000 gabinetów to własność średnich i mniejszych grup (obejmujących od 3 do 29 gabinetów), a około 8000 jest prowadzonych przez operatorów niezależnych – posiadających jedną lub dwie placówki. Wśród korporacji liderem na brytyjskim rynku jest Mydentist (511 gabinetów), kolejne miejsca zajmują Bupa Dental (380) oraz PortmanDentex (376 praktyk).
2025 r. w porównaniu z poprzednim charakteryzuje się nieco większym udziałem korporacji w zakupach praktyk (15% – korporacje i duże grupy; 11% – średnie i mniejsze grupy). przez cały czas jednak większość transakcji – 74% – dotyczy indywidualnych nabywców.
Ubywa stomatologów zainteresowanych współpracą z NHS
Analizy wykazały wyraźne odchodzenie od praktyk wyłącznie NHS w stronę modelu mieszanego i prywatnego. Tendencja ta nasiliła się w pierwszej połowie 2025 r., gdy korporacje i grupy powróciły do aktywnego udziału w rynku, kierując swoje inwestycje szczególnie ku praktykom prywatnym, które oferują wyższe marże i bardziej stabilny potencjał rozwoju. Ponadto po spadku cen praktyk dentystycznych w minionym roku, w tej chwili notuje się wzrost – o 2,9%, co sygnalizuje stabilizację rynku. Najwyższe wzrosty cen dotyczą Londynu i w południowo-wschodniej Anglii.
Ponadto badanie przeprowadzone w czerwcu 2025 r. wśród 38 000 osób związanych zawodowo z brytyjską stomatologią wykazało, iż 73% higienistek i terapeutów stomatologicznych postrzega sektor pozytywnie lub neutralnie, podczas gdy podobne zdanie wyraziło jedynie 54% pozostałych pracowników branży, w tym lekarzy dentystów. Od 48% do 77% respondentów (zależnie od grupy zawodowej) uznało, iż popyt na stomatologię Narodowej Służby Zdrowia wzrósł, podczas gdy rok wcześniej takie odpowiedzi mieściły się w przedziale 50-65%.
Nowe technologie szansą na rozwój gabinetu
Wzrost zapotrzebowania na wysokospecjalistyczne zabiegi zauważyło 40% ankietowanych, co odpowiada wynikom sprzed roku. Jako dominujący obszar przyszłego rozwoju wskazano stomatologię ogólną (28% do 30% badanych), tuż przed usługami specjalistycznymi (24–26% ankietowanych).
Aż 86% respondentów uznało stomatologię cyfrową za najważniejszy kierunek dalszego wzrostu, w tym 90% w segmencie prywatnym, 86% w mieszanym oraz 63% w praktykach NHS. Ponadto w perspektywie 12 do 24 miesięcy 49% uczestników badania planuje inwestycje w nową technologię i sprzęt, a 29% zamierza przeznaczyć środki na rekrutację dodatkowego personelu.
Źródło: https://www.the-dentist.co.uk/
