Kanada: błąd przy ekstrakcji zęba i próba zatajenia?

dentonet.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: Kanada: błąd przy ekstrakcji zęba i próba zatajenia?


W Kanadzie rozstrzygnięto sprawę dotyczącą dentysty, który – jak ustalono – omyłkowo usunął stały ząb u 11-letniego pacjenta, a następnie próbował zatuszować pomyłkę. Krajowy organ rozstrzygający w tego typu sprawach uznał, iż stomatolog popełnił błąd, skierował go na indywidualne szkolenie oraz poddał jego praktykę 24-miesięcznemu monitorowaniu.

Cała sprawa rozpoczęła się 22 sierpnia 2022 r. Wówczas do gabinetu dentystycznego zgłosiła się matka z 11-letnim dzieckiem, które sygnalizowało dolegliwości bólowe po lewej stronie żuchwy. Lekarz poinformował, iż problemem jest infekcja zęba mlecznego i przystąpił do jego ekstrakcji. Jak się jednak okazało po konsultacji w innym gabinecie, był to ząb stały. Matka chłopca złożyła oficjalną skargę do Królewskiego Kolegium Chirurgów Stomatologicznych w Ontario (RCDSO).

Szkolenie indywidualne i 24 miesiące nadzoru

Po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego Komitet ds. Skarg RCDSO uznał błąd lekarza i nakazał mu ukończenie indywidualnego kursu endodoncji na własny koszt oraz poddanie praktyki zawodowej monitorowaniu przez okres 24 miesięcy po zakończeniu szkolenia.

Kurs ma zawierać elementy oceny kompetencji oraz obejmować zagadnienia z zakresu diagnostyki i planowania leczenia, w tym diagnostyki bólu miazgi, tkanek okołowierzchołkowych i twarzy, testów żywotności, analizy zdjęć rentgenowskich i ich interpretacji.

Decyzja poparta dowodami i uznana za rozsądną

Stomatolog odwołał się od decyzji, ale Health Professions Appeal and Review Board – krajowy organ odwoławczy ds. zawodów medycznych – potwierdził jej zasadność, uznając ją za „rozsądną i adekwatną do okoliczności”. Podkreślono, iż komitet uwzględnił wszystkie istotne informacje, w tym dokumentację medyczną, zdjęcia radiologiczne, notatki kliniczne oraz trzy aktualizacje dotyczące działań naprawczych podejmowanych przez dentystę.

W zakresie pierwszego zarzutu – niewłaściwej diagnozy i usunięcia zęba stałego – komitet doszedł do wniosku, iż dentysta popełnił błąd kliniczny w ocenie objawów. choćby mimo przeprosin, wyrażonej skruchy oraz udziału w internetowych kursach, uznano, iż potrzebuje bardziej zaawansowanego, indywidualnego szkolenia.

W odniesieniu do drugiego zarzutu – próby zatajenia błędu – komitet uznał, iż nie ma wystarczających podstaw do dalszych działań dyscyplinarnych. Dentysta przyznał się do pomyłki, przeprosił rodzinę pacjenta i wykazał gotowość do poprawy.

Dobra komunikacja z pacjentem uwzględniająca uzyskanie zgody na leczenie, odpowiednie ubezpieczenie i adekwatnie prowadzona dokumentacja medyczna – to, zdaniem mec. Pawła Strzelca, podstawowe zasady minimalizowania ryzyka prawnego w codziennej pracy lekarzy dentystów. – Tylko dobra, obszerna, zawierająca wszelkie elementy dokumentacja medyczna jest narzędziem obrony praw lekarzy w ewentualnym sporze sądowym – podkreśla.

Źródło: https://www.lawtimesnews.com

Idź do oryginalnego materiału