Dzieci, które śpią za krótko, a ich sen jest nie dość dobrej jakości, często spędzają zbyt dużo czasu w Internecie, a choćby są od niego uzależnione. Wszystkie te czynniki mogą być powiązane z gorszym stanem zdrowia dziąseł młodych pacjentów. Tak wynika z badania opublikowanego przed kilkoma tygodniami w „BMC Oral Health”.
– Nasze wyniki wskazują na istotną statystycznie zależność między korzystaniem z Internetu, jakością snu a zdrowiem przyzębia u nastolatków – napisali autorzy badania z zespołu kierowanego przez dr. Nurcana Aksakę z Uniwersytetu Medipol w Stambule.
Badanie przekrojowe objęło 100 nastolatków w wieku od 12 do 18 lat, których badano podczas rutynowych wizyt stomatologicznych oraz leczono periodontologicznie w latach 2019–2024. Do oceny użyto Testu Uzależnienia od Internetu według Kimberly Young (IAT Young), a jakość snu oceniano dzięki Pittsburgh Sleep Quality Index (PSQI).
Dodatkowo przeprowadzono kliniczne badania periodontologiczne, obejmujące wskaźnik dziąsłowy (GI), wskaźnik płytki nazębnej (PI), głębokość kieszonek dziąsłowych oraz krwawienie przy zgłębnikowaniu. Wskaźnik PI odzwierciedlał poziom higieny jamy ustnej, natomiast GI – nasilenie stanu zapalnego.
Dobra jakość snu przy mniejszej liczbie godzin spędzonych w Internecie
Autorzy wykazali istotny związek między jakością snu a tygodniowym czasem korzystania z Internetu (p = 0,02). W grupie o słabej jakości snu 30% nastolatków spędzało w sieci ponad 28 godzin tygodniowo, podczas gdy w grupie o dobrej jakości snu – tylko 6%. Uczestnicy o niskiej jakości snu uzyskali również wyższe wyniki w teście IAT (p = 0,032), a 26,5% z nich zakwalifikowano jako uzależnionych od Internetu, w porównaniu do 5% w grupie z dobrą jakością snu.
Nie stwierdzono jednak istotnych różnic w kategoriach łącznych wyników IAT między grupami (p = 0,074). Analiza wykazała natomiast, iż uczestnicy z gorszą jakością snu mieli istotnie wyższe wartości GI i PI (p = 0,025; p = 0,024).
Badanie miało także pewne ograniczenia. Czynniki, które nie zostały uwzględnione w analizie, takie jak stres, dieta czy aktywność fizyczna, mogły wpływać zarówno na jakość snu, jak i na stan zdrowia jamy ustnej młodych pacjentów, rzutując na uzyskane rezultaty.
– Wyniki badania podkreślają znaczenie świadomości i profilaktyki związanej z korzystaniem z Internetu oraz higieną jamy ustnej u młodzieży. Są to ważne elementy uświadamiania na temat zdrowia jamy ustnej – podsumowali autorzy praca zatytułowanej „Influence of digital behavior and sleep quality on periodontal status in adolescents: a cross-sectional study”.
Objawy złych nawyków, takich jak przygryzanie wargi czy policzka, pierwsze symptomy bruksizmu, skutki uboczne przyjmowania leków lub różnego rodzaju zaburzeń ogólnoustrojowych – m.in. o tym mogą świadczyć wykrywane podczas badania stomatologicznego zmiany w obrębie błon śluzowych jamy ustnej u dzieci. – Błona śluzowa jest dla ciała tym, czym dla duszy są oczy, czyli zwierciadłem. Na niej widać wszystko – mówi prof. dr hab. n. med. Dorota Olczak-Kowalczyk, kierownik Zakładu Stomatologii Dziecięcej WUM, prezes Polskiego Towarzystwa Stomatologii Dziecięcej, konsultant krajowa z zakresu stomatologii dziecięcej.
Źródła: https://www.drbicuspid.com/
https://bmcoralhealth.biomedcentral.com/
