Te leki zwiększają ryzyko udarów i zawałów. Polacy wydają na nie miliony złotych rocznie

zdrowie.interia.pl 10 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


To najpopularniejsza grupa leków po które sięga każdy, bez względu na wiek, płeć i stan zdrowia. Zalecane są zarówno kilkumiesięcznym dzieciom, jak i stosowane w opiece paliatywnej. Stosowane są, gdy boli ząb, głowa albo stawy czy mięśnie w czasie infekcji, która przebiega z wysoką gorączką. Niesteroidowe leki przeciwzapalne - bo o nich mowa - to najczęściej stosowane leki w Polsce, jednak mało kto wie, jakie ryzyko wiąże się z ich zbyt częstym stosowaniem.


NLPZ - co to za leki?


Niesteroidowe leki przeciwzapalne to grupa leków o szerokim działaniu - działają przeciwbólowo, przeciwzapalnie i przeciwgorączkowo. Rekomendowane są w bólach kostno-stawowych, bólach głowy i zębów, schorzeniach reumatycznych, bólach pourazowych. Są także skuteczne w zmniejszaniu bólu menstruacyjnego a także zalecane są w infekcjach przebiegających z wysoką gorączką i bólami mięśni, również u dzieci.
Najpopularniejsze leki z grupy NLPZ to przede wszystkim: ibuprofen, kwas acetylosalicylowy (aspiryna), naproksen, diklofenak, celekoksyb.


Najchętniej wybierane leki przez Polaków


NLPZ należą do grupy leków najchętniej wybieranych przez Polaków. Mają szerokie spektrum działania, są dostępne bez recepty i przystępne cenowo. Reklama
Porównując dane z 2001 roku i 2021 roku można zauważyć, iż zapotrzebowanie na te leki w naszym kraju wzrosło trzykrotnie, a rocznie Polacy wydają na NLPZ 1,3 mld złotych. Średnio w ciągu roku w aptekach sprzedaje się ponad 57 mln opakowań tych leków, ale należy podkreślić, iż są one też dostępne na stacjach benzynowych, marketach i sklepach osiedlowych - liczba sprzedawanych opakowań rocznie jest zatem sporo wyższa.


Skutki uboczne leków przeciwbólowych


Do najczęściej wymienianych skutków ubocznych leków NLPZ zaliczają się problemy żołądkowo-jelitowe. Leki te przyczyniają się do powstawania nadżerek i wrzodów żołądka, są przyczyną nawracającej zgagi, pieczenia w przełyku, uczucia pełności. NLPZ mogą wywołać także nudności oraz bóle brzucha.
Rzadkim, ale bardzo groźnym powikłaniem, jest perforacja wrzodu żołądka, dlatego osobom z chorobą wrzodową nie zaleca się przyjmowania leków NLPZ.
Choć skutki uboczne pochodzące z przewodu pokarmowego są najczęstsze w kontekście przyjmowania niesteroidowych leków przeciwzapalnych, to okazuje się, iż ich regularne i nadmierne zażywanie zwiększa ryzyko o wiele groźniejszych powikłań - zawału serca czy udaru mózgu.


Im więcej NLPZ, tym większe ryzyko zawału


Już w latach 2000-2003 w Finlandii przeprowadzono badanie nad 33 309 pacjentami, u których wystąpił pierwszy w życiu zawał. Przeanalizowano ich dane medyczne oraz leki zlecone w ciągu dwóch lat przed wystąpieniem zawału.
Grupą kontrolną byli pacjenci w podobnym wieku, bez zawału mięśnia sercowego w historii medycznej.
Na podstawie przeprowadzonej analizy wyciągnięto wnioski, iż stosowanie leków z grupy NLPZ zwiększa ryzyko zawału i to znacząco. W przypadku zażywania substancji czynnej, jaką jest nimesulidu, ryzyko to wzrasta o 69 proc., ibuprofenu o 41 proc., diklofenaku o 35 proc., a naproksenu - 19 proc.
Ustalono także, iż zaprzestanie przyjmowania niesteroidowych leków nie zmniejsza ryzyka od razu. Jeszcze przez miesiąc, po odstawieniu leków, ryzyko to jest wyższe średnio o 20 proc., niż u osób, które nie zażywają powyższych leków przeciwbólowych.


Leki przeciwbólowe a wyższe ryzyko udaru mózgu


Inne badanie, przeprowadzone przez duńskich naukowców, ujawniło związek między lekami NLPZ a udarem mózgu. Przeanalizowano dane prawie pół miliona Duńczyków, którzy w ostatnich pięciu latach od podjęcia badania nie przebywali w szpitalu z żadnego powodu oraz nie przyjmowali żadnych leków na stałe - jednym słowem - wzięto pod uwagę tylko zdrowych obywateli.
Analizowano dane na przestrzeni ośmiu lat sprawdzając, jakie leki stosowane były u tych osób doraźnie. Sprawdzano tych pacjentów, u których w okresie tych ośmiu lat doszło do zawału mięśnia sercowego lub udaru mózgu.


Analiza naukowców wykazała, iż przyjmowanie ibuprofenu zwiększa ryzyko udaru o 28 proc., naproksen o 35 proc., a diklofenak aż o 86 proc.
Ponadto wywnioskowano, iż ibuprofen przyjmowany w dawce większej, niż 200 mg dziennie, zwiększa ryzyko udaru aż o 90 proc.
Naukowiec prowadzący to badanie, dr Gunnar Gislason stwierdził: "Jeśli weźmiemy pod uwagę, iż choćby połowa populacji sięga po te leki od czasu do czasu, to nie można wykluczyć, iż co trzeci lub co czwarty udar jest związany z ich przyjmowaniem".


Bezpieczeństwo przyjmowania leków z grupy NLPZ


Aby zminimalizować ryzyko powikłań związanych z zażywaniem leków z grupy NLPZ należy zawsze stosować najmniejszą skuteczną dawkę, a leki przyjmować przez możliwie najkrótszy czas.
NLPZ przyjmowane w nadmiarze mogą uszkodzić układ pokarmowy, sercowo-naczyniowy, mają niekorzystny wpływ na wątrobę, zwiększają ryzyko krwawień oraz mogą wchodzić w interakcje z innymi lekami, osłabiając lub nasilając ich działanie.
Choć leki NLPZ dostępne są bez recepty, zawsze powinny być stosowane z umiarem i najlepiej po wcześniejszej konsultacji z lekarzem, jeżeli mają być przyjmowane ze względu na przewlekły ból.
Źródła:
https://www.ahajournals.org/doi/10.1161/CIRCOUTCOMES.109.861104?url_ver=Z39.88-2003&rfr_id=ori:rid:crossref.org&rfr_dat=cr_pub%20%200pubmedhttps://www.mp.pl/bol/wytyczne/90989,racjonalne-stosowanie-niesteroidowych-lekow-przeciwzapalnych-w-terapii-boluhttps://journals.viamedica.pl/varia_medica/article/download/58324/43961
CZYTAJ TAKŻE:
Zawał mózgu dotyczy coraz młodszych. Ratunkiem tylko wczesne dotarcie do szpitala
Idź do oryginalnego materiału