Grzybiarze niesłusznie go omijają. Kryje w sobie bogactwo witamin i antyokscydantów

zdrowie.interia.pl 5 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


W sezonie grzybowym nie brakuje okazów, które na pierwszy rzut oka wyglądają niepozornie. Tak właśnie jest z lejkowcem dętym (Craterellus cornucopioides), potocznie nazywanym „wronimi uszami”, „kominkiem” czy „cholewką”. Choć jego ciemny kolor i pomarszczona faktura mogą odstraszać, to dla doświadczonych grzybiarzy to prawdziwy rarytas. Nie tylko w kuchni – bo grzyb ten kryje również wiele adekwatności zdrowotnych.


Choć wielu omija go w lesie, uważając za niejadalny, lejkowiec dęty to prawdziwy kulinarny i zdrowotny skarb. Jego wyjątkowy smak, łatwość przygotowania i bogactwo cennych związków sprawiają, iż zasługuje na miejsce w koszyku każdego grzybiarza. Warto dać mu szansę - mimo iż wygląda jak z horroru, a niektórzy grzybiarze określają go nawet... trąbką umarłych.


Jak wygląda lejkowiec dęty i gdzie go spotkać?


Lejkowiec dęty nie ma groźnych sobowtórów, dlatego jego zbieranie jest bezpieczne choćby dla mniej doświadczonych grzybiarzy. Kształtem przypomina pustą w środku trąbkę - kapelusz gładko przechodzi w trzon, a całość zwęża się ku dołowi. Kolorystyka zmienia się wraz z wiekiem: od brązowoczarnych młodych okazów, po siwoczarną i zupełnie czarną barwę u dorosłych grzybów. Dorasta do 8 cm średnicy kapelusza i około 12 cm wysokości. Reklama


W Polsce spotkamy go przede wszystkim w lasach liściastych i mieszanych - szczególnie pod bukami i dębami, z którymi tworzy mikoryzę. Rośnie w większych kępach, więc gdy już trafisz na jedno stanowisko, masz szansę gwałtownie zapełnić koszyk. Najłatwiej dostrzec go od sierpnia do końca października, zwykle po deszczu, gdy wilgoć sprzyja jego wzrostowi.


adekwatności zdrowotne lejkowca dętego


Grzyby od dawna doceniane są nie tylko jako składnik kuchni, ale też jako element wspierający zdrowie. Lejkowiec dęty zawiera cenne związki, które nadają mu adekwatności prozdrowotne:
Bogactwo antyoksydantów - ciemne zabarwienie grzyba nie jest przypadkowe. To sygnał obecności polifenoli i innych przeciwutleniaczy, które wspierają organizm w walce ze stresem oksydacyjnym, spowalniają procesy starzenia i mogą obniżać ryzyko chorób cywilizacyjnych. Źródło witamin i minerałów - lejkowiec zawiera m.in. witaminy z grupy B, które wspierają układ nerwowy, a także żelazo i potas, ważne dla prawidłowej pracy serca i mięśni. Niska kaloryczność - jak większość grzybów, dostarcza niewielu kalorii, dlatego może być ciekawym dodatkiem w diecie osób dbających o sylwetkę. Wsparcie odporności - w tradycyjnej medycynie ludowej grzyby tego rodzaju były wykorzystywane do wzmacniania organizmu w okresach osłabienia.


Skarb kuchni - smak i zastosowania


Choć wygląd lejkowca dętego może kojarzyć się z uschniętym liściem, jego smak zaskakuje intensywnością. Jest krewnym popularnej kurki i, podobnie jak ona, ceniony jest za głęboki, lekko orzechowy aromat.
Najczęściej suszy się go i miele na proszek, tworząc przyprawę, która nadaje charakteru zupom, sosom czy farszom. Świeże okazy świetnie sprawdzają się jako nadzienie do pierogów, naleśników czy krokietów. Wystarczy podsmażyć je z cebulą, doprawić solą i pieprzem, a powstaje aromatyczna baza wielu dań. Nadają się też do jajecznicy czy sosów śmietanowych.


Warto podkreślić, iż w przeciwieństwie do niektórych grzybów, lejkowiec nie wymaga skomplikowanej obróbki - wystarczy dokładne oczyszczenie z igieł i liści oraz poddanie obróbce termicznej.


Kto nie powinien jeść lejkowca dętego?


Mimo iż lejkowiec dęty jest bezpieczny i nie ma trujących sobowtórów, nie każdy powinien włączać go do swojej diety. Grzyby leśne, w tym także ten gatunek, bywają trudne do strawienia, dlatego nie zaleca się ich podawania dzieciom ani osobom starszym, których układ pokarmowy jest bardziej wrażliwy.
Ostrożność powinny zachować również osoby z chorobami przewodu pokarmowego - przy refluksie, wrzodach czy nadwrażliwym żołądku spożycie grzybów może nasilać dolegliwości. Kobietom w ciąży i karmiącym zwykle rekomenduje się unikanie grzybów leśnych, choćby jadalnych, właśnie ze względu na ryzyko problemów trawiennych.
Wreszcie, choć zdarza się to rzadko, lejkowiec może wywołać reakcje alergiczne, dlatego osoby ze skłonnościami do uczuleń powinny spróbować go ostrożnie i w niewielkiej ilości.
CZYTAJ TEŻ:
Idź do oryginalnego materiału