Presja „idealnych świąt” podsycana przez media i popkulturę sprawia, iż dla wielu osób Boże Narodzenie zamiast euforii staje się źródłem stresu i trudnych emocji.
Danuta Kossak, psycholog podkreśla, iż święta to moment, który sprzyja refleksjom, ale też wywołuje silne emocje.
– W rodzinach dochodzi do trudnych sytuacji, takich jak śmierć bliskiej osoby lub nagła choroba. Te emocje sprawiają, iż podchodzimy bardziej emocjonalnie do Bożego Narodzenia. Wiele osób spędzi ten czas samotnie, więc dla nich będzie to znacznie trudniejszy okres. Wigilie organizowane dla osób bezdomnych, samotnych mają im pomóc odnaleźć choć trochę szczęścia w tym czasie – mówi.
Danuta Kossak zwraca uwagę, iż presja „idealnych świąt” w dużej mierze wynika z przekazu w mediach społecznościowych. Nie tylko one, ale cała popkultura, różne blogi przedstawiają często nierealny obraz rzeczywistości.
– Często przedstawiają święta, w którym wszystko musi być pięknie: od wystroju domu po nienaganny strój domowników. A przecież wcale nie musi to tak wyglądać. Święta warto organizować zgodnie z tradycją panującą w danej rodzinie, ponieważ są one nośnikiem tradycji. Wspominamy bliskich, przygotowujemy potrawy według przepisów mam i babć, co podkreśla nasze korzenie – wyjaśnia.
Nie istnieje idealna receptura na uniknięcie świątecznego stresu. Jednak jak przyznaje Danuta Kossak najważniejsze jest dostrzeżenie momentów, w których czujemy presję i świadome odcięcie się od nich.
– Zamiast skupiać się na negatywnych emocjach, które powodują, iż zaczynamy zatracać się w nich, lepiej zwrócić uwagę na te dobre chwilę. Warto docenić samą obecność bliskich, ponieważ symbolem wigilii jest stół, przy którym wspólnie siadamy do posiłku. W tym momencie nie liczy się nic, poza tym, iż jesteśmy razem – podkreśla.
Świąteczny stół nie jest tylko miejscem do spotkań, ale czasem także powodem konfliktów. Spory najczęściej dotyczą tematów politycznych lub niezręcznych, osobistych pytań. Według psycholog najlepszym sposobem jest „strefa wolna” od drażliwych tematów.
– Zachęcam, aby pomijać tematy, które najczęściej prowadzą do kłótni, jak np. polityka. Takich tematów nie powinno być przy wigilijnym stole, ponieważ jest wiele innych, o których można rozmawiać z rodziną. Mówienie sobie dobrych rzeczy, przecież życzenia sobie nawzajem składamy, a one powinny pokazywać czego naprawdę życzę innym ludziom – zwraca uwagę.
Danuta Kossak dodaje również, iż warto stawiać jasne granice w rozmowach, aby zapewnić wszystkim obecnym komfort.
Autor: Oliwia Woźniak
















