Budyń w tej wersji jadłam po raz pierwszy. Smakował obłędnie, choć zarzekałam się, iż po niego nie sięgnę

zdrowie.wprost.pl 8 miesięcy temu
Zdjęcie: Budyń marchewkowy Źródło: Marcin Jucha/Canva


Siostra zaserwowała mi budyń w dość nietypowej wersji. Chodzi o pewien składnik, który się w nim znalazł. Gdy powiedziała mi, iż budyń zrobiony jest z marchewki, choćby nie chciałam go spróbować. W końcu mnie jednak przekonała. Teraz ja również serwuję ten pyszny deser.


Muszę przyznać, iż nigdy nie byłam szczególną fanką marchewki. Tolerowałam ją jako dodatek do soków czy surówek, ale nie składnik, który gra w danym daniu pierwsze skrzypce. Wszystko przez niezbyt dobre skojarzenia wyniesione z dzieciństwa. Dlatego, kiedy siostra zaproponowała mi budyń marchewkowy, grzecznie, choć stanowczo odmówiłam. Z czasem uległam jednak usilnym namowom i spróbowałam. Najpierw jedną łyżeczkę, potem kolejną i następną. O dziwo, marchewkowy budyń bardzo mi zasmakował. Wam również gorąco go polecam.


Jak zrobić budyń marchewkowy?


Przepis na budyń marchewkowy nie jest zbyt skomplikowany i robi się go stosunkowo szybko. Zachęcam do eksperymentowania w kuchni i ulepszania przedstawionej receptury. Możecie zmieniać proporcje składników w zależności od waszych upodobań smakowych. Nie zalecam dodawania do budyniu dużych ilości cukru lub innych słodzików (np. miodu czy syropu z agawy). Gotowana marchewka na ogół ma w sobie sporo słodyczy. Niektórzy wzbogacają budyń mielonym cynamonem, tartym imbirem, białą czekoladą lub masłem orzechowym. Wszystko to kwestia indywidualnych preferencji.
Idź do oryginalnego materiału