Mam 50 lat i od ponad roku walczę z nawracającymi zapaleniami pęcherza. Co kilka tygodni, pomimo wcześniejszego leczenia, znów pojawiają się silny ból, pieczenie i trudności w oddawaniu moczu, a każda wizyta w toalecie to istny horror. Co mogę zrobić, aby uniknąć nawrotów tej choroby? Co robię nie tak, iż ona wraca i uprzykrza mi życie? Za każdym razem terapia trwa dłużej i biorę coraz więcej środków, zaczynam się bać skutków ubocznych takiego częstego leczenia.