W porze...

tete-bieganiemojapasja.blogspot.com 3 tygodni temu
przyszło niedzielnej połówki wyszedłem zobaczyć jak się biega w ciągu dnia hi,hi...
Najpierw wpół do siódmej Msza świętą, potem śniadanie i przed dziewiątą wypad;)
Uff... jeżeli tak będzie za tydzień to sprawdzi się powiedzenie mojego Guru biegowego Emila Zatopka: "Panowie dziś odrobinę umrzemy" he,he... Dziesiąta, a na termometrze już dwadzieścia sześć kresek powyżej zera:( Ostatnio trenowałem w warunkach można powiedzieć komfortowych wcześnie rano, więc dziś się wygrzałem za wszystkie czasy hi,hi...
Cztery kilometry na "Bałtyk" i ścieżkami rekreacyjnymi. Później w cieniu trzy przebieżki dla przewentylowania płuc i dwójka z powrotem. Tylko szóstka, ale tak ma być. Potuptać trzeba. ale z "niedojedzeniem", co by na starcie był "głóg" biegania;)
Dzisiaj wigilia Uroczystości Matki Bożej Częstochowskiej. Dlatego wracałem slalomem między Pątnikami hi,hi... Drugi szczyt pielgrzymkowy trwa, ale dopiero jutro główne obchody Imienin NMP Jasnogórskiej.







Cytat dnia:
"Nie módl się o łatwe życie, módl się o siłę, by podołać trudnemu.” - Bruce Lee
Przysłowia:
  • „Na Ludwika (25.08) zboże z pola umyka”
  • „Gdy na Luizy ładnie, śnieg późno spadnie”
  • „Kiedy w sierpniu spieka wszędzie, zima długo białą będzie”
Idź do oryginalnego materiału