SSRI wspomagają układ odpornościowy w walce z nowotworami

termedia.pl 2 godzin temu

Leki z grupy selektywnych inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI, ang. Selective Serotonin Reuptake Inhibitors), powszechnie stosowane w leczeniu depresji i zaburzeń lękowych, wykazują zdolność do wzmacniania odpowiedzi immunologicznej organizmu wobec komórek nowotworowych — wynika z badania opublikowanego w czasopiśmie „Cell”.



Zespół badawczy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles (UCLA), pod kierownictwem dr L. Yang z Jonsson Comprehensive Cancer Center, wykazał, iż SSRI nie tylko hamują rozwój nowotworów, ale również zwiększają skuteczność działania limfocytów T cytotoksycznych (CD8+), które są najważniejsze w niszczeniu komórek nowotworowych.

Choć serotonina znana jest głównie jako neuroprzekaźnik regulujący nastrój i sen, aż 95 proc. jej produkcji zachodzi poza mózgiem, głównie w jelitach. Transportowana przez płytki krwi, uczestniczy w wielu procesach fizjologicznych, takich jak metabolizm, regeneracja tkanek i funkcje odpornościowe.

Badania wykazały, iż w odpowiedzi na proces nowotworowy limfocyty T produkują enzym MAO-A, który rozkłada serotoninę, osłabiając odpowiedź immunologiczną. Choć blokowanie MAO-A poprawiało skuteczność terapii w modelach zwierzęcych, jego toksyczność ograniczała zastosowanie kliniczne. Z tego powodu badacze skupili się na innym celu — transporterze serotoniny (SERT), którego działanie jest hamowane przez SSRI. W przeciwieństwie do inhibitorów MAO, SSRI działają selektywnie i mają znacznie korzystniejszy profil bezpieczeństwa.

W badaniu testowano dwa najczęściej przepisywane leki z grupy SSRI — fluoksetynę i citalopram — w mysim modelu czerniaka, raka piersi, prostaty, jelita grubego i pęcherza moczowego. Dawkowanie odpowiadało dawkom terapeutycznym stosowanym u ludzi.

Zastosowanie SSRI w badaniach przedklinicznych doprowadziło do ponad 50-procentowego zmniejszenia średniej objętości guzów we wszystkich analizowanych modelach nowotworowych. Towarzyszyło temu istotne zwiększenie cytotoksycznej aktywności limfocytów T wobec komórek nowotworowych. Co istotne, leczenie nie wiązało się z objawami patologicznej aktywacji układu odpornościowego.

W modelach ludzkich nowotworów (m.in. czerniaka i neuroendokrynnego raka prostaty) obserwowano podobny efekt — zahamowanie wzrostu nowotworów po zastosowaniu SSRI.

Szczególnie interesujące były wyniki połączenia SSRI z inhibitorami punktów kontrolnych, takimi jak przeciwciała anty-PD-1. Kombinacja ta prowadziła do znacznej redukcji nowotworów, a w niektórych przypadkach choćby do całkowitej remisji w modelach mysich.

Aby ocenić kliniczne znaczenie obserwowanego mechanizmu, autorzy przeanalizowali dane pochodzące od 1301 pacjentów onkologicznych (67 z czerniakiem, 233 z rakiem piersi, 484 z rakiem płuca, 259 z rakiem nerki oraz 258 z mięsakiem), wykorzystując algorytm TIDE (Tumour Immune Dysfunction and Exclusion) do oceny zależności między poziomem ekspresji transportera serotoniny (SERT) a rokowaniem.

Autorzy zwracają uwagę, iż badanie nie uwzględniało potencjalnego wpływu SSRI na procesy neurogenezy w mikrośrodowisku guza ani możliwego neuroimmunologicznego sprzężenia zwrotnego, które mogłoby modulować rozwój nowotworu. W związku z tym planowane są dalsze badania mające na celu pogłębienie wiedzy na temat interakcji pomiędzy układem nerwowym a odpornościowym w kontekście terapii przeciwnowotworowej.

Idź do oryginalnego materiału