Według statystyk rak piersi to drugi najbardziej śmiertelny nowotwór w Polsce. Z jego powodu każdego dnia umiera dziesięć Polek. Co piąta słyszy taką diagnozę. Specjaliści zachęcają do badań, tłumacząc: profilaktyka to najskuteczniejsza broń w walce z chorobą. Problem w tym, iż Polki rzadko się badają.
Jakie są zalecenia?
Lekarze zalecają samobadanie piersi raz w miesiącu, palpacyjne badanie piersi u lekarza i profilaktycznie badanie USG piersi wykonywane przynajmniej raz w roku. Częściej, o ile w rodzinie występowały przypadki nowotworów piersi lub kobieta zauważyła jakieś niepokojące zmiany.
USG piersi jest jednym z badań przesiewowych wykonywanych profilaktycznie choćby u kobiet bez żadnych dolegliwości i objawów chorobowych. Jest szybkie, bezbolesne i nieinwazyjne, mimo to, zaledwie 18 proc. młodych kobiet wykonuje je regularnie zgodnie z zaleceniami. Tak wynika z badania "Kobiece Sprawy" przeprowadzonego przez Santander Consumer Bank.
Raz na 2-3 lata na USG piersi chodzi 22 proc. kobiet, a 23 proc. jeszcze rzadziej, aż 36 proc. pań w wieku 18-35 lat nigdy nie wykonała takiego badania piersi. Dane te zatrważają.
Dlaczego kobiety się nie badają?
Panie, które nigdy w życiu nie wykonały USG piersi lub robią to rzadziej niż raz w roku, przede wszystkim zniechęcają zbyt długie kolejki na NFZ, a nie stać ich na prywatną wizytę (28 proc.). Aż 23 proc. respondentek mówi wprost: "Nie mam na to czasu".
Wśród innych powodów rezygnacji z badania USG znalazły się także: strach przed wynikami badania (15 proc.), wstyd przed rozebraniem się u lekarza (12 proc.) czy brak pieniędzy na ewentualne leczenie (10 proc.).
To niepokojący trend, ponieważ raka piersi często ciężko wykryć na samym początku choroby. To właśnie dlatego eksperci od profilaktyki rekomendują regularne wykonywanie badań sonomammograficznych.