niedzieli:) dzisiaj po porannych zakupach znów "wykradłem" hi,hi... godzinkę na przed obiadowe bieganie:)
Przedwczorajsze przebieżki sprawiły chyba, iż było dziś szybsze przebieranie nogami, bez nieco he,he... Biegło mi się rewelacyjnie!
Dlatego pierwszy raz po zakończeniu roztrenowania zrobiłem dychę:)) Pewnie pomógł też powrót na stałą przydomową trasę;) Ostatnio tylko "Bałtyk", albo podjasnogórskie parki:(
Trochę ulicznego szlifowania chodników. Trochę dróg gruntowych i nieco ciorania po kaczorach hi,hi... Fajnie było!!!


Gorący przedświąteczny czas. W sklepach i na ryneczku tłumy:( A mimo to sumienie trochę uspokoiło mi spotkanie dwóch biegaczy i jednej sympatycznej biegaczki hi,hi...




Idą święta he,he... i ochłodzenie he,he... Synoptycy wieszczą minus na termometrach;) i możliwe opady śniegu. Huuurrraaa! Może jeszcze w tym "starym" roku zaliczyłbym jakieś morsowanko.

Cytat dnia:
„Słabością każdej mądrej idei jest to, iż starają się realizować ją głupcy.” - Marek Hłasko
Przysłowia na dziś:
- „Grudzień ostro mrozi drogi, wieprze bije, drwa znosi dla zimowej trwogi”
- „Gdy w grudniu śnieg pada, drugi rok taki sam zapowiada”
- „Gdy w Narodzenie pogodnie, będzie tak cztery tygodnie”
- „Jak w Wigilię z dachu ciecze, zima długo się przewlecze”
- „Pogoda na Wigilię Narodzenia, do Nowego Roku się nie zmienia”








