Pierwsza taka lalka Barbie na świecie. Wyróżnia się jedną cechą. "Zachęca do otwartości i empatii"

gazeta.pl 4 godzin temu
Po lalkach Barbie, które już były księżniczkami, syrenkami, eleganckimi bizneswoman, czas na te, które nieco bardziej nawiązują do codziennego życia dziewczynek na całym świecie. Firma Mattel ogłosiła właśnie wprowadzenie na rynek pierwszej w historii marki lalki Barbie z cukrzycą typu 1 (T1D). Jak zaznaczają pomysłodawcy i twórcy nowej lalki, "powstała po to, by więcej dzieci mogło zobaczyć siebie w świecie Barbie. Ma też zachęcać do zabawy, która uczy empatii, akceptacji i otwartości - wartości, które od lat stanowią fundamenty misji marki".
Firma Mattel zajmuje się produkcją zabawek dla dzieci. W jej ofercie znajdziemy między innymi lalki Monster High i Ever After High, figurki Littlest PetShop, Hot Wheels, ale także przede wszystkim kultowe i rozpoznawane na całym świecie Barbie. I to właśnie grono tych zabawek zyskało nową członkinię - lalkę Barbie z cukrzycą typu 1. Jej ambasadorką w Polsce została Maja Makowska, znana w sieci jako Sugarwoman. "To ogromny przełom. I nie chodzi tylko o tę jedną lalkę. Chodzi o to, co ona może zmienić... Co może zmienić w głowie małego dziecka, w postrzeganiu cukrzycy przez innych, w budowaniu akceptacji i odwagi, w edukacji i rozmowie, która dzięki niej się zacznie" - napisała na swoim profilu influencerka.


REKLAMA


Zobacz wideo Barbie - "Mogę być"


Nowa Barbie. Zadbano o każdy detal - od akcesoriów po elementy garderoby
Firma Mattel produkuje coraz więcej lalek odbiegających od popularnych przed laty kanonów piękna, stawiając teraz na indywidualne cechy. Tym razem ich wybór padł na osoby zmagające się z cukrzycą typu 1. Barbie, która dołączyła do kolekcji Fashionistas, została stworzona we współpracy z organizacją Breakthrough T1D (wcześniej JDRF) - globalnym liderem w badaniach i działaniach rzeczniczych na rzecz społeczności dotkniętej tą chorobą.


"Wprowadzenie lalki Barbie z cukrzycą typu 1 to istotny krok w realizacji naszego zobowiązania do promowania inkluzywności i zwiększania reprezentacji w świecie zabawy" – zaznacza Krista Berger, Senior Vice President Barbie oraz Global Head of Dolls, w nadesłanej informacji prasowej. "Barbie odgrywa istotną rolę w tym, jaki dzieci postrzegają świat. Pokazując również takie doświadczenia jak życie z cukrzycą typu 1, sprawiamy, iż więcej dzieci może odnaleźć siebie w zabawie i lalce, którą kochają" - czytamy dalej.
Firma, wypuszczając na rynek nową Barbie, zadbała o każdy detal. Wyposażyła lalkę we wszystkie akcesoria, niezbędna w walce z cukrzycą. Na uwagę szczególnie zasługuje kilka rzeczy. Są to:


System ciągłego monitorowania glikemii (CGM): Lalka nosi na ramieniu czujnik CGM, który pomaga kontrolować poziom cukru we krwi. Czujnik przymocowany jest dzięki plastra medycznego w kształcie serca w charakterystycznym dla Barbie odcieniu różu. W zestawie znajduje się także telefon z aplikacją, która pomaga śledzić wyniki przez cały dzień.
Pompa insulinowa: Do pasa lalki przymocowana jest pompa insulinowa – niewielkie, noszone na co dzień urządzenie, które automatycznie podaje insulinę w odpowiednich dawkach.
Strój w niebieskie grochy: Lalka ma na sobie bluzkę i dopasowaną spódnicę z falbanką. Zarówno kolor niebieski, jak i motyw grochów nawiązują do międzynarodowych symboli świadomości cukrzycy.
Torebka: Uzupełnieniem zestawu jest pastelowoniebieska torebka – idealna, by Barbie mogła mieć przy sobie wszystko, czego może potrzebować w ciągu dnia.


Influencerka twarzą kampanii o nowej Barbie
Wartym odnotowania jest tu również fakt, iż twarzą kampanii nowej Barbie została Maja Makowska, znana w sieci jako Sugarwoman. To influencerka oraz aktywistka, która działa na rzecz osób zmagających się z cukrzycą, która sama od 8. roku życia walczy z tą chorobą. "Kiedy zachorowałam na cukrzycę typu 1., miałam 8 lat. Nie było wtedy bajek, lalek ani książek, w których mogłabym zobaczyć kogoś takiego jak ja. Kogoś z pompą insulinową. Z sensorem. Z glukometrem. Kogoś, kto liczy wszystko to, co zje i sprawdza cukier kilka razy dziennie. Teraz każde dziecko z cukrzycą – dziewczynka, chłopiec, ktokolwiek – może zobaczyć w lalce swoją historię. Może poczuć, iż nie musi niczego ukrywać. Że jego codzienność jest widziana, zrozumiana i – po prostu – normalna" - napisała w mediach społecznościowych.


"Inicjatywę wspiera również Fundacja Dla Dzieci i Dorosłych z Cukrzycą - organizacja, która od lat zapewnia edukację, opiekę i realną pomoc osobom z cukrzycą oraz ich rodzinom, oraz działa na rzecz zwiększania społecznej świadomości na temat tej choroby, oraz potrzeb osób nią dotkniętych. Dzięki jej zaangażowaniu 150 lalek z cukrzycą typu 1 przekazanych przez firmę Mattel trafi do dzieci w całym kraju dotkniętych tą chorobą" - czytamy w nadesłanej informacji prasowej.
Idź do oryginalnego materiału