Kawa i mięta to mało znane, ale bardzo udane zestawienie. Oba smaki doskonale ze sobą współgrają. Już kilka listków rośliny wystarczy, by nadać „małej czarnej” wyjątkowy charakter. Co więcej, przygotowanie napoju jest dziecinnie proste. Nie potrzebujesz do tego żadnych specjalnych sprzętów ani umiejętności. W kilka chwil przygotujesz aromatyczny „eliksir”, który doda ci energii, poprawi trawienie i zniweluje wzdęcia.
Jak zrobić miętową kawę?
W tej recepturze nie ma nic trudnego. Jedyne, co musisz zrobić to połączyć miętę i „małą czarną”. Możesz wybrać dowolny rodzaj kawy. Świetnie sprawdzi się zarówno rozpuszczalna, jak i ziarnista. Zachęcam jednak do mielenia ziaren na własną rękę. To bardziej pracochłonne, ale jednocześnie lepsze rozwiązanie. Warto bowiem zauważyć, iż kawa rozpuszczalna często jest wytwarzana z surowca gorszej jakości, na przykład uszkodzonego czy nie w pełni dojrzałego.