Obawiasz się złapania chorób na basenie? Oto 3, które są najczęstsze (szczególnie latem)

mamadu.pl 5 miesięcy temu
Zdjęcie: Na hotelowym basenie przewija się wiele osób, które mogą roznosić drobnoustroje. fot. Michal Wozniak/East News


Idąc na basen, trzeba pamiętać o tym, iż to miejsce, w którym jest duże skupisko ludzi, a więc dużo łatwiej roznoszą się drobnoustroje. W wilgotnym i ciepłym środowisku bakterie i wirusy mogą w dość szybkim tempie przenosić się między nosicielami. Te 3 choroby są najczęstsze po pobycie (szczególnie latem) na basenie.


Niektórymi chorobami dużo łatwiej zarazić się na miejskiej pływalni albo hotelowym basenie na all inclusive – i wbrew wielu opiniom nie są to choroby weneryczne (choć te też mogą się zdarzyć). Woda na miejskich pływalniach, w wodnych parkach rozrywki i hotelowych basenach podlega ścisłej kontroli i jest poddawana czyszczeniu specjalnymi środkami, ale zawsze istnieje ryzyko zakażenia pewnymi bakteriami lub wirusami. Oto 3 najczęstsze choroby, którymi można zakazić się przez wodę na basenie.

1. Zatrucie pokarmowe


O incydentach kałowych na basenach w naszym kraju słyszeliśmy już nie raz. Według procedur po takim wypadku woda musi zostać całkowicie wymieniona, a system, którym przedostaje się woda, zdezynfekowany. Wszystko dlatego, ze baterie E.coli, czyli pałeczki okrężnicy znajdujące się w kale, mogą wywoływać u innych osób biegunkę, bóle brzucha, wymioty oraz gorączkę. Zakażenie nimi może skończyć się odwodnieniem i hospitalizacją.

Bakterie te przenoszą się w wodzie niezwykle szybko, więc choćby po spożyciu niewielkiej ilości zakażonej wody możemy mieć objawy zatrucia. Oprócz pałeczki okrężnicy biegunkę mogą wywoływać: pierwotniaki z rodzaju Cryptosporidium, norowirusy, pasożyt Giardia lamblia oraz pałeczka czerwonki bakteryjnej (Shigella). Uniknąć tych zakażeń możemy dzięki temu, iż woda w basenie jest chlorowana i ma odpowiednie pH. Narażeni na te drobnoustroje możemy być również w basenowej toalecie czy przebieralni, gdzie jest wilgotno i ciepło.

2. Ucho pływaka, czyli zapalenie ucha zewnętrznego


Kiedy woda z basenu zostanie w zewnętrznym kanale słuchowym, może dojść do infekcji wywołanej przez bakterie, które namnażają się w ciepłym i wilgotnym środowisku wnętrza ucha. Najczęściej tzw. ucho pływaka dotyczy dzieci, którym opiekun niedokładnie osuszył uszy po zabawie w wodzie. Objawy dotyczące zapalenia ucha zewnętrznego to: ból, swędzenie, zaczerwienienie, obrzęk i wyciek z ucha.

3. Podrażnienie oczu i skóry, kaszel


Zwykle reakcje takie jak podrażnione, swędzące oczy czy wysypka na skórze to efekt kontaktu z chemikaliami, którymi czyszczona jest woda w basenie. Reakcja alergiczna może być wywołana chlorem, który w połączeniu z potem, moczem i brudem może być wyjątkowo drażniący dla skóry i śluzówki.

Okazuje się, iż kiedy w powietrzu czujemy zapach chloru, jest to spowodowane substancjami drażniącymi, które powstają po połączeniu chloru z powyższymi. Substancje zwane chloraminami mogą powodować zaczerwienienie i swędzenie oczu, wysypkę, podrażnienie nosa i podrażnienie gardła, którego efektem jest kaszel.

Jak zmniejszyć ryzyko chorób basenowych?


Jeśli masz obniżoną odporność z powodu np. przewlekłych chorób, skonsultuj swoją regularną obecność na basenie z lekarzem prowadzącym. Przed każdą wizytą na basenie i po niej, korzystaj z prysznica: podczas mycia pozbędziesz się ze swojej skóry drobnoustrojów, które mogą znajdować się w wodzie.

Unikaj przenoszenia zarazków do wody i ucz dzieci mycia się przed i po basenie oraz unikania picia wody basenowej. Zrezygnujcie też kąpieli, jeżeli macie głębsze skaleczenia lub obtarcia, a po wyjściu z wody zadbajcie o to, by uszy dzieci były dokładnie osuszone.

Źródło: huffpost.com


Idź do oryginalnego materiału