Myślisz, iż to zwykła infekcja? Naukowcy ostrzegają: może obudzić raka

natemat.pl 2 godzin temu
Jesień i zima, a wraz z nimi kaszel, gorączka i wirusy w powietrzu. Większość z nas myśli wtedy: "Ach, znowu zwykłe przeziębienie". Ale badacze z USA, Holandii i Wielkiej Brytanii mają ostrzeżenie: zwykła infekcja może "obudzić" uśpione komórki nowotworowe w płucach.


Naukowcy z University of Colorado, Universiteit Utrecht oraz Imperial College w Londynie postanowili połączyć siły i stworzyli wspólny zespół badający zależność między infekcjami a nowotworami. W ramach owych badań przez kilka miesięcy eksperymentowali z myszami posiadającymi uśpione komórki nowotworowe. Stworzenia zarażono wirusem grypy lub SARS-CoV-2 i obserwowano.

Okazało się, iż już po kilku dni od zakażenia nieaktywne komórki nowotworowe aktywowały się i zaczęły rozmnażać. Jakby tego było mało, to wystarczyły zaledwie dwa tygodnie, by pojawiły się pierwsze ogniska przerzutów.

Wszystko wskazuje na to, iż w naszym organizmie dzieją się podobne rzeczy. Wystarczy byle przeziębienie czy zwykła infekcja, by odpalić alarm i wywołać stan zapalny. Ten z kolei działa jak dzwonek budzenia dla uśpionych komórek raka, które potrafią czaić się w płucach latami.

"Uśpione komórki nowotworowe są jak żar pozostawiony w opuszczonym ognisku, a wirusy układu oddechowego są jak silny wiatr, który na nowo rozpala płomienie" – mówi dr James DeGregori z University of Colorado.

Kolejny powód, żeby się szczepić na grypę


Analiza twardych danych z pacjentów w Wielkiej Brytanii i USA maluje identyczny obraz u ludzi. Ci, którzy już kiedyś mieli na pieńku z nowotworem, a potem złapali COVID-19, mieli prawie dwa razy większe szanse na to, iż rak, niestety, ich pokona w ciągu pierwszego roku, niż ci, którzy jakoś uniknęli wirusa.

Co stoi za tym mechanizmem? Winnym okazuje się interleukina 6, czyli białko, które wydzielane jest przez układ odpornościowy. Białko to jest wytwarzane tylko wtedy, kiedy dochodzi o infekcji organizmu.

"Zidentyfikowanie IL-6 jako kluczowego czynnika może pozwolić na opracowanie terapii zapobiegających nawrotom raka po infekcjach wirusowych" – wyjaśnia dr Julio Aguirre-Ghiso z Albert Einstein College of Medicine.

Pamiętajmy: szczepienia, wzmacnianie tarczy odpornościowej organizmu oraz natychmiastowe gaszenie małych ognisk infekcji (jak zwykłe przeziębienie) – to są kroki, które mają fundamentalne znaczenie. Szczególnie ten ostatni punkt jest najważniejszy dla osób, które stoczyły już bitwę z nowotworem.

"Nasze badania pokazują, iż przebycie infekcji oddechowej może zwiększać ryzyko nawrotu raka. Dlatego osoby w remisji powinny szczególnie o siebie dbać" – podkreśla dr Roel Vermeulen z Universiteit Utrecht.

Idź do oryginalnego materiału