Tarnów nie może pozostać obojętny. W odpowiedzi na tragiczną śmierć 16-letniego Szymona – ugodzonego nożem przez rówieśnika w Lasku Lipie – lokalna fundacja organizuje Marsz #STOP PRZEMOCY. To wyraz stanowczego sprzeciwu wobec rosnącej fali agresji wśród młodzieży i społecznej znieczulicy.
– Nasza fundacja nie może – i nie chce – pozostać obojętna wobec wydarzeń nacechowanych przemocą – mówią organizatorzy. – Dobrze wiemy, iż problem przemocy wciąż bywa zamiatany pod dywan. Tym marszem chcemy jasno pokazać, iż nie zgadzamy się na obojętność.
Marsz odbędzie się w środę, 16 kwietnia, o godz. 13:00. Uczestnicy wyruszą spod Bramy Pilźnieńskiej na Krakowskiej, by dalej udać się ulicą Wałową i Katedralną na Rynek. Organizatorzy apelują o stosowny żałobny strój.

– Stanowczo mówimy: NIE dla przemocy! – podkreśla Fundacja AntySchematy 2 . – Sprzeciwiamy się biernemu przechodzeniu obok aktów agresji i milczeniu wobec cierpienia innych.
Tragedia, która rozegrała się 4 kwietnia, wstrząsnęła nie tylko całym Tarnowem ale odbiła się szerokim echem w całej Polsce.
Według danych Komendy Głównej Policji w 2024 roku w Polsce doszło do ponad 500 zabójstw, z czego część z udziałem nieletnich. Specjaliści alarmują: brak dostępu do psychologów w szkołach, cyberprzemoc i izolacja społeczna to główne przyczyny eskalacji przemocy.
Marsz ma być nie tylko symbolicznym gestem, ale i wezwaniem do realnych działań.
– Poprzez ten marsz wyrażamy swoje zdecydowane NIE i wzywamy do działania – bo każda reakcja ma znaczenie – kończą organizatorzy.