Maraton...

tete-bieganiemojapasja.blogspot.com 4 dni temu
zrobiłem. Na raty hi,hi... w czterech wyjściach tego tygodnia;)
Dzisiaj odwiedziłem bialskie pola, bo dawno mnie tam nie było he,he... Kiedyś za dobrych czasów co sobota przemierzaliśmy tereny za Sanktuarium Krwi Chrystusa. Cotygodniowe spotkania biegowe zaczynaliśmy przy pierwszej kapliczce od Okulickiego punkt siódma rano. Niezależnie od pory roku i aktualnej aury. Fajnie było! Czasami "wesoły autobus" był bardzo liczny:) Biegliśmy do sanktuarium, gdzie czasem dołączali spóźnialscy he,he... Potem robiliśmy dwie czterokilometrowe pętle w Lasku Wilka i okolicznych polach. Tak zwane dreptane pogaduchy na wertepach były okazją do wymiany doświadczeń i zmawianiem się na zawody biegowe.
Dziś też było super!! Mimo, iż leciałem solo hi,hi... Przed laty mawiano, iż Bialska zwana Aleją Brzozową to mekką biegowa;) Wielu ludzi zaczynało tam swoją "karierę" biegacką:) Bez fałszywej skromności przyznaję... osobiście udało mi się kilkanaście osób zarazić moją pasją.
Wybiegając z domu MLP powiedziała: "a leć pobiegaj sobie. Masz czas. Spokojnie. Zrobię krem z dyni, więc jak będziesz to się podgrzeje." Nie wiedziała co mówi hi,hi... Przecież jak się wyrwę to nie wiem kiedy wrócić he,he...
Zrobiłem wycieczkowe dwanaście kilometrów i po drodze uświadomiłem sobie, iż będzie w tym tygodniu maraton;)
Aura rewelacyjna! Na termometrze +17 i dużo słonka. Chyba dlatego na trasie spotkałem pojedynczo;) dwie biegaczki i trzech biegaczy:) Nie wiem tylko czemu wszyscy "na zimowo" skoro mamy piękne lato tej jesieni he,he...
W kalendarzu ś.n. dzisiaj Międzynarodowy Dzień Naprawy. Jutro m.in. Europejski Dzień Seniora i Międzynarodowy Dzień Leniwca zatem musowo świętować hi,hi...
Cytat dnia:
„Większość biegaczy biega nie dlatego, iż chce żyć dłużej, ale dlatego, iż chce żyć pełnią życia. jeżeli mamy przed sobą długie lata, znacznie lepiej przeżyć je z jasno wytyczonymi celami i najpełniej jak można, a nie we mgle. Dawanie z siebie wszystkiego w obrębie swoich indywidualnych ograniczeń: to esencja biegania i metafora życia”. Haruki Murakami.
Przysłowie:
„Idzie jesień, a tu pusta kieszeń”
„Październik ciepły, będzie luty skrzepły”
Idź do oryginalnego materiału