Kardiolog o najtańszym leku na serce i stres. „Przepisuję to częściej niż tabletki”

zdrowienapoziomie.pl 3 godzin temu

Dr Dmitry Yaranov, doświadczony kardiolog z USA, podkreśla, iż droga do dobrego zdrowia nie zawsze musi prowadzić przez kosztowne terapie czy nowe leki. Często wystarczą dobre buty i pół godziny wolnego dziennie, by znacząco poprawić samopoczucie i kondycję.

„Przepisuję to częściej niż tabletki. Zaledwie 30-60 minut spaceru dziennie może odmienić twoje serce, umysł i życie” – napisał na Instagramie.

Jak gwałtownie spacer wpływa na organizm?

  • Już po 1 minucie serce zaczyna szybciej pompować krew, co polepsza krążenie.
  • Po 5 minutach poprawia się nastrój, a napięcie mięśniowe zaczyna ustępować.
  • Po 10 minutach spada poziom kortyzolu – hormonu stresu.
  • Po 15 minutach stabilizuje się poziom cukru we krwi.
  • Po 30 minutach organizm przystępuje do efektywnej spalania tkanki tłuszczowej.
  • Po 45 minutach myśli stają się bardziej uporządkowane, a umysł oczyszczony.
  • Po godzinie rośnie poziom dopaminy, czyli naturalnego „paliwa szczęścia”.

Spacer a zdrowie serca i układu nerwowego

Badania pokazują, iż systematyczny marsz może zmniejszyć ryzyko chorób sercowo-naczyniowych choćby o 30-40%. Marsz wspiera prawidłowe ciśnienie tętnicze, wzmacnia mięsień sercowy oraz poprawia krążenie w układzie krwionośnym.

Dr Yaranov zwraca uwagę również na pozytywny wpływ spacerów na zdrowie psychiczne:

„Widziałem pacjentów, którzy dzięki codziennemu ruchowi przeszli od wyczerpania i lęku do pełni energii i spokoju. Nie zapisali się na nowy lek, po prostu zaczęli się ruszać”

Dodatkowo regularne spacery poprawiają jakość snu, zwiększają koncentrację, oraz pomagają złagodzić objawy depresji. W dłuższej perspektywie wpływają korzystnie na elastyczność naczyń, kontrolę masy ciała oraz przeciwdziałają cukrzycy typu 2.

Jak spacerować, by odczuć maksymalne efekty?

Nie wystarczy zwyczajna przechadzka po domu czy centrum handlowym – aby ruch działał leczniczo, warto stosować się do kilku prostych zasad:

  • Czas: najlepiej 30 minut dziennie przez 5-6 dni w tygodniu. jeżeli to niemożliwe, można rozbić spacer na dwie krótsze sesje po 15 minut.
  • Tempo: umiarkowane, takie które pozwala rozmawiać, ale nie śpiewać – lekko przyspieszone tętno sprzyja zdrowiu.
  • Środowisko: najlepiej wybierać parki, lasy lub tereny nad wodą – kontakt z naturą dodatkowo obniża poziom stresu i ciśnienia krwi.
  • Postawa: trzymaj proste plecy, lekko napięty brzuch i patrz przed siebie. Ruch ramion zwiększa efektywność chodzenia.
  • Regularność: codzienny spacer jest lepszy niż intensywny trening raz na tydzień – kluczowa jest systematyczność.
  • Wyciszenie: zamiast muzyki, posłuchaj odgłosów otoczenia lub własnego oddechu. Spacery mogą pełnić rolę medytacji mindfulness.

„Spacer jest najbardziej niedocenianą terapią dla ciała, umysłu i duszy” – podsumowuje dr Yaranov.

Nie wymaga siłowni ani specjalistycznego sprzętu, a jedynie naturalnego, regularnego ruchu, który potrafi dodać energii, poprawić badania i wydłużyć życie.

„Zacznij od małych kroków i bądź konsekwentny – twoje serce to zapamięta”, radzi kardiolog.

Idź do oryginalnego materiału