Główny Inspektor Sanitarny podjął decyzję o wycofaniu ze sprzedaży suszonego pieprzu syczuańskiego po analizie informacji otrzymanych z Systemu Wczesnego Ostrzegania o Niebezpiecznej Żywności i Paszach (z języka angielskiego Rapid Alert System for Food and Feed, w uproszczeniu RASFF). W przyprawie wykryto obecność węglowodorów aromatycznych olejów mineralnych (MOAH). Znaleziono w niej również pozostałości 10 różnych pestycydów w stężeniu znacznie przekraczającym dopuszczalne normy.
Pieprz syczuański – szczegóły wycofanego produktu
Główny Inspektor Sanitarny w udostępnionym komunikacie podał szczegóły dotyczące skażonego produktu:
Nazwa produktu: Dried Sichuan Pepper, 300 g, marki GOLDEN LION,
Numer partii (LOT NR): 230702,
Data minimalnej trwałości: 31.12.2026,
Kraj pochodzenia: Chiny,
Importer: Asian Food Group B.V., Niderlandy.
Organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej nadzorują proces wycofywania pieprzu z rynku. Przyprawa nie nadaje się do spożycia. Należy ją wyrzucić lub zwrócić do sklepu, gdzie została zakupiona.
MOAH – co to takiego?
Węglowodory aromatyczne olejów mineralnych (MOAH) to mieszanina różnych związków chemicznych. Przeprowadzone badania wykazały, iż mają one działanie mutagenne oraz rakotwórcze. Powodują zmiany w materiale genetycznym i zwiększają ryzyko wystąpienia różnego rodzaju nowotworów. Dodatkowo mogą wywoływać zaburzenia w gospodarce hormonalnej organizmu.
Jak wykorzystać pieprz syczuański w kuchni?
Pieprz syczuański to popularna chińska przyprawa. Ma pikantny, ostry smak z lekko cytrusową nutą. Wpływa pozytywnie na pracę układu pokarmowego. Przyspiesza przemianę materii i proces usuwania toksyn z organizmu. Świetnie pasuje zarówno do warzyw, ryb, owoców morza, jak i mięs (na przykład kaczki czy kurczaka). Można go dodawać do sosów, sałatek oraz różnego rodzaju marynat. Nie należy jednak przesadzać z ilością tego składnika. Stosowany w nadmiarze zmienia smak potraw i szkodzi zdrowiu.