Zmiany w rozwoju szczęki – nie tylko skutek diety

dentonet.pl 11 godzin temu
Zdjęcie: Zmiany w rozwoju szczęki – nie tylko skutek diety


Brytyjskie Towarzystwo Ortodontyczne (BOS) poinformowało, iż zmiany w rozwoju szczęki, z jakimi mamy do czynienia współcześnie, mogą być wynikiem wielu czynników i nie są wyłącznie skutkiem wpływu współczesnej diety opartej na miękkich pokarmach. To komentarz po publikacji autorów z Hiszpanii, w której sugeruje się, iż ultraprzetworzona żywność może prowadzić do mniejszego rozmiaru kości szczęki u dzieci.

Badanie, które skomentował BOS, zostało przeprowadzone na Wydziale Medycyny i Nauk o Zdrowiu Katolickiego Uniwersytetu w Walencji. W badaniu tym analizowano dietę 25 dzieci w wieku od 3 do 5 lat. Naukowcy z Hiszpanii odkryli, iż u uczestników, których dieta składała się głównie z płynów i/lub pokarmów półstałych, przerwy między dolnymi zębami były mniejsze niż u dzieci spożywających przede wszystkim pokarmy stałe.

W rozmowie z brytyjskim dziennikiem „The Telegraph” jedna z autorek badania, dr Laura Marqués Martínez, powiedziała: – Żucie odgrywa kluczową rolę w prawidłowym rozwoju szczęk, ponieważ stymuluje wzrost kości, wzmacnia mięśnie twarzy i wspiera adekwatne ustawienie zębów. Żucie stałych i włóknistych pokarmów, takich jak owoce i warzywa ćwiczy szczęki i pomaga zapobiegać problemom, takim jak wady zgryzu czy niedobory w wielkości i kształcie łuków zębowych.

– Z kolei diety oparte na ultraprzetworzonej żywności, która jest miękka i wymaga minimalnego wysiłku przy żuciu, mają negatywny wpływ na rozwój szczęk. Takie pokarmy nie stymulują wystarczająco mięśni i kości twarzoczaszki, co może prowadzić do niedorozwoju struktur kostnych oraz zwiększać ryzyko wad zgryzu oraz problemów z oddychaniem – dodała Marqués Martínez.

Jednak inny londyński dziennik – „The Guardian” – zauważył, iż „badanie miało małą próbę, nie uwzględniało, czy analizowane pokarmy były ultraprzetworzone, nie śledziło rozwoju zębów stałych u dzieci oraz nie można na jego podstawie udowodnić związku przyczynowo-skutkowego”.

Odpowiedź Brytyjskiego Towarzystwa Ortodontycznego

Dr Hayley Llandro, dyrektor ds. relacji zewnętrznych BOS, powiedziała: – Teoria, iż współczesne diety oparte na miękkich pokarmach doprowadziły z czasem do zmian w obrębie szczęk i w uzębieniu (np. zatrzymane zęby mądrości), nie jest nowa i znana jest od dawna. Zmiany w rozwoju szczęki spowodowane dietą są możliwe, ale prawdopodobnie miały miejsce przez wiele lat ewolucji. Na rozwój szkieletu i zębów wpływają nie tylko czynniki środowiskowe – genetyka również odgrywa istotną rolę. Niestety, samo spożywanie większej ilości pokarmów wymagających żucia nie zniweluje naszych istniejących predyspozycji genetycznych.

– Jednak jako profesjonaliści w dziedzinie zdrowia oczywiście popieramy ograniczenie spożycia żywności ultraprzetworzonej, ponieważ nie tylko negatywnie wpływa ona na ogólny stan zdrowia, ale także często zawiera dużo cukru, co prowadzi do próchnicy, która jest poważnym problemem zdrowotnym w Wielkiej Brytanii. Zdrowa dieta bogata w owoce i warzywa jest dobra dla wszystkich pacjenta. Chcielibyśmy również uspokoić rodziców – nie muszą martwić się, iż powinni karmić dzieci twardymi pokarmami tylko po to, aby zapobiec konieczności noszenia aparatu ortodontycznego, ponieważ nie jest to gwarancją.

Brytyjskie Towarzystwo Ortodontyczne podkreśla też, iż nie ma naukowych dowodów na to, iż pacjenci mogą wpływać na zmianę kształtu swojej twarzy lub podnosić poziom inteligencji poprzez żucie, zaciskanie zębów czy wykonywanie jakichkolwiek ruchów w obrębie twarzy.

W trakcie leczenia ortodontycznego pacjentów rosnących warto rozmawiać z nimi nie tylko jak z dziećmi, ale po prostu jak z pacjentami. Należy wytłumaczyć im kwestie ich wady zgryzu, powiedzieć dlaczego ją leczymy i pokazać, co może się stać, gdy nie będą prawidłowo myć zębów – mówi dr n. med. Anna Wasiewicz, ortodontka, nauczyciel akademicki w Zakładzie Ortodoncji WUM, pierwszy w Polsce certyfikowany lekarz metody lingwalnej Incognito. – To bardzo duży czynnik prognostyczny dla powodzenia leczenia – dodaje.

Źródło: https://www.the-dentist.co.uk/

Idź do oryginalnego materiału