Jak przypomina portal "Super Express", Zbigniew Ziobro w grudniu ubiegłego roku zniknął z polityki. Jak się później okazało, miało to związek z wykryciem u niego choroby nowotworowej. Polityk wycofał się z życia publicznego, żeby skoncentrować się na walce o swoje życie i zdrowie. Polityk ma za sobą intensywne leczenie, obejmujące także zabiegi operacyjne. Tabloid wskazuje, iż ostatnią z nich przeszedł w ubiegłym tygodniu. Żona Ziobry zabrała głos na temat swojego stanu zdrowia.
Zbigniew Ziobro przeszedł kolejną operacjęKilka dni temu media informowały o kolejnej operacji, jaką przeszedł Zbigniew Ziobro. Były szef resortu sprawiedliwości przeszedł zabieg poszerzenia żołądka. Operacja ma poprawić codzienne funkcjonowanie polityka i została przeprowadzona w Belgii, gdzie Ziobro przechodzi w tej chwili rekonwalescencję.
W rozmowie z "Faktem" żona Zbigniewa Ziobry wskazała, iż dzięki ostatniemu zabiegowi operacyjnemu, jej mąż będzie mógł z łatwiej przyjmować pokarm, co pozwoli odbudować masę ciała, którą stracił.
"Przeprowadzony ostatnio zabieg ułatwił przyjmowanie pokarmów. To daje szansę na szybszą odbudowę masy ciała niż dotychczas. w tej chwili mąż przebywa na zwolnieniu lekarskim, pozostając pod kontrolą lekarzy w Belgii, którzy monitorują jego stan zdrowia i ukierunkowują rekonwalescencję" - powiedziała Patrycja Kotecka-Ziobro tabloidowi.
W mediach pojawiają się informacje, iż Zbigniew Ziobro widywany był na mieście, a także na lotnisku. Do tych informacji w rozmowie z "Faktem" odniosła się jego żona. Podkreśliła, iż jej mąż wychodzi z domu, kiedy musi kupić leki.
Kotecka dodała, iż jego obecność na lotnisku związana jest z koniecznością odbywania kontroli lekarskich i leczeniem. Zaznaczyła też, iż jak każdy chory Ziobro ma czasem lepsze, czasem gorsze dni.
