Metodę Ruchu Rozwijającego można stosować nie tylko w profesjonalnej pracy z grupą. Jej twórczyni, Weronika Sherborne, oparła ćwiczenia na wczesnodziecięcych zabawach rodziców z dziećmi. Takich, kiedy jesteśmy blisko i kiedy jesteśmy w ruchu.
Elementy Metody Ruchu Rozwijającego możemy wprowadzić do codziennych zabaw z dziećmi i urozmaicić w ten sposób wspólnie spędzany czas. Ćwiczymy, pozostając ze sobą w jakiejś formie fizycznego kontaktu. Już samo to sprawi euforia obu stronom.
Przykłady ćwiczeń:
- Połóż się na plecach i pozwól dziecku położyć się brzuszkiem na tobie, z głową na twojej klatce piersiowej; obejmij je i kołyszcie się razem w prawo i w lewo. Możesz też usiąść w siadzie skrzyżnym („po turecku”), a dziecko niech siądzie przed Tobą jak w fotelu; obejmij malucha ramionami, kołyszcie się w prawo/ w lewo i do przodu/ do tyłu. jeżeli przytrzymując dziecko przechylisz się na plecy, zamienisz się w fotel bujany.
- Maluszkom na pewno spodobają się foteliki-wagoniki. W pozycji: dziecko przed tobą, oparte jak w fotelu, pupa na podłodze, przesuwajcie się na pośladkach po pokoju, pomagając sobie tylko nogami. Jest was więcej? Zróbcie długi pociąg i jedźcie razem.
- Usiądźcie naprzeciwko siebie. Wskazuj palcem swoją część ciała, a następnie analogiczną część ciała dziecka, np.: swój nos, jego nos; swoje ramię, jego ramię. Poproś o to samo dziecko. Będzie ćwiczyć koordynację wzrokowo-ruchową i orientację w schemacie ciała. Potem pobawcie się w lustro. Powiedz dziecku: „rób tak jak ja”, a potem dotykaj np. prawego kolana lewą nogą, ucha palcem itp. Rób groźne lub śmieszne miny, wytykaj język, niech dziecko odwzorowuje to niczym lustrzane odbicie.
- Jeśli macie w domu trochę wolnej przestrzeni, zróbcie prosty tor przeszkód – taki, gdzie coś trzeba ominąć, nad czymś przejść. Upewnij się, iż zabawa będzie bezpieczna, unikaj twardych przedmiotów. Następnie zawiąż dziecku oczy i poprowadź je przez tor wydając polecenia, np. „zrób duży krok”, „dwa kroki w prawo”, „teraz prosto”. Młodsze dziecko możesz prowadzić trzymając za rękę, a potem stopniowo zwiększać dystans – prowadzić za palec, trzymając dłoń na ramieniu, popychając plecy etc., zmniejszając ilość słownych komend do minimum. Ze starszym dzieckiem możesz zamienić się rolami.
- Pobawcie się w „konika”. Rodzic w klęku podpartym, dziecko leży brzuchem na jego plecach, mocno obejmuje dorosłego rękami i nogami. Bujaj się w prawo i w lewo, do przodu i do tyłu, zabierz dziecko na przejażdżkę.
- W klęku podpartym pochyl się nad dzieckiem leżącym na plecach na podłodze, niech dziecko obejmie cię rękami i nogami niczym małpka. Podobnie jak powyżej – kołysz się, spróbuj się przemieszczać. Małpki lubią się wspinać! Stań naprzeciwko dziecka z ugiętymi kolanami i wyciągniętymi w jego stronę rękami. Lekko asekurując dziecko pozwól mu się na ciebie wspiąć.
- Który przedszkolak nie lubi siłowania się i przepychanek? Usiądźcie naprzeciwko siebie, podeprzyjcie się z tyłu rękami; podeszwy swoich stóp oprzyj o stopy dziecka, napierajcie na siebie nawzajem. Przepychać możemy się też rękami (ramiona wyciągamy przed siebie), plecami, a choćby biodrami (w leżeniu).
- Ciekawym ćwiczeniem umożliwiającym dziecku sprawdzenie swojej siły i sprytu jest tzw. „klatka”. Usiądźcie w pozycji wyjściowej – w foteliku, obejmij malucha rękami i nogami uniemożliwiając mu wstanie. Jego zadaniem będzie spróbować się uwolnić. Kiedy widać, iż dziecko wkłada w ćwiczenie wszystkie swoje siły, należy delikatnie osłabiać uchwyt.
Korzyści zabaw Metodą Ruchu Rozwijającego
Ćwiczenia według metody Weroniki Sherborne zapewnią maluchom potrzebną dawkę ruchu w atrakcyjnej formie, a jednocześnie pomogą wam w budowaniu bliskości. W Metodzie Ruchu Rozwijającego najważniejsze nie jest usprawnianie ruchowe. Chodzi o rozwój świadomości siebie, innych osób, przestrzeni. Dziecko poczuje się pewniej w swoim ciele, nabierze poczucia bezpieczeństwa, utrwali sobie nazwy części ciała, rozróżnianie strony prawej i lewej, granic własnych i drugiej osoby. A co najważniejsze – będziecie razem.