Żyjemy w czasach, w których stres znajduje się tak naprawdę w codzienności każdego z nas. Przyspieszone bicie serca, dreszcze, spłycony oddech lub ucisk w gardle – brzmi znajomo? Mimo, iż nieustannie mówi się o tym, jak ważne jest zachowanie odpowiedniej równowagi pomiędzy obowiązkami a odpoczynkiem – tempo życia, nadmiar bodźców, cywilizacja przemysłowa, a także nieumiejętność regeneracji wpływają na podwyższenie poziomu stresu i kolejno – konieczność zmierzenia się z jego konsekwencjami.
Czym tak naprawdę jest stres?
Stres jest reakcją organizmu na różnego rodzaju bodźce, sytuacje i doświadczenia. Warto zaznaczyć, iż stres może działać zarówno motywująco – eustres, jak i deprymująco – dystres i oczywiście nadmiar tego drugiego przyczynia się do wystąpienia negatywnych skutków w postaci pogorszenia samopoczucia lub zdrowia. Wyniki badań Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wskazują, iż nieustanne odczuwanie stresu znacząco zwiększa ryzyko choroby wrzodowej, chorób układu krążenia, a także chorób nowotworowych. Wszystko, co wywołuje emocjonalny i fizyczny dyskomfort można nazwać stresem.
A tak naprawdę nie o stres chodzi, a…
… o naszą reakcję na czynniki stresowe. Bowiem najczęściej nie mamy wpływu na daną sytuację, ale mamy wpływ na to, jak na nią zareagujemy. Każda osoba ma inny poziom odporności na stres – wynika to zarówno z genów, doświadczeń z okresu dzieciństwa, jak i z ogólnej postawy życiowej i poczucia własnej wartości.
Skuteczne tutaj okazują się m.in.:
- >techniki relaksacyjne takie jak ,body scan’,
- ćwiczenia oddechowe,
- medytacja,
- joga,
- a także intensywniejsza aktywność fizyczna,
które przyczyniają się do lepszego reagowania na czynniki stresowe.
Hormonem, który znany jest pod nazwą “hormon stresu” jest kortyzol.
Jest on wydzielany przez korę nadnerczy w sytuacji styczności z bodźcem o charakterze stresogennym. Co może być takim bodźcem? U każdego tak naprawdę zupełnie coś innego – może to być egzamin na prawo jazdy, matura, kłótnia z przyjacielem, stres towarzyszący wystąpieniom publicznym, hałas, choroba, lub problemy rodzinne, a także nadmierne obciążenie pracą. Utrzymujący się długotrwale stan napięcia i tym samym wysoki poziomu kortyzolu ( hiperkortyzolemia ) przyczyniają się do rozwoju licznych negatywnych konsekwencji zdrowotnych.
Negatywne skutki stresu
Stres ma swój udział w powstawaniu wielu chorób o charakterze somatycznym. Ponadto nazywa się go już “syndromem XXI wieku” – co ma związek z tym, jaki styl życia w aktualnych czasach prowadzimy. Począwszy od powstawania negatywnych emocji, takich jak nerwowość, drażliwość, gniew, poprzez epizody depresyjne, zaburzenia lękowe, zaburzenia rytmu snu, na objawach takich jak: palpitacje serca, ucisk w klatce piersiowej, bóle głowy, zaparcia naprzemiennie z biegunkami, alergie czy choroby autoimmunologiczne.
Nadmierne występowanie takich symptomów przyczynia się z kolej do powstawania w konsekwencji chorób układu krążenia, pokarmowego, a także nowotworowych.
Stres a choroby tarczycy
Tak jak zostało wspomniane wcześniej – w sytuacji zwiększonego napięcia – zostaje uwolniona nadmierna ilość kortyzolu z nadnerczy. W tym miejscu wydzielana jest również adrenalina – te dwa hormony odpowiadają wspólnie za reakcję “walcz albo uciekaj” – podczas której organizm zwalnia procesy trawienne, podnosi ciśnienie krwi oraz tętno, rozszerzają się źrenice, wzrasta poziom energii.
Jednocześnie nadnercza produkują hormony wpływające na procesy metaboliczne – wspierające regulację krwi, pracę układu pokarmowego, równowagę elektrolitową, a także odpowiedź immunologiczną.
Stres zakłóca natomiast działanie osi podwzgórze-przysadka-nadnercza, zmniejsza konwersję T4 do T3, zwiększa poziom rT3 (nieaktywnej postaci hormonu), zwiększa z kolei poziom TSH – przyczyniając się do obniżenia funkcji tarczycy i w konsekwencji powstawania jej zaburzeń, a także wystąpienia objawów towarzyszących chorobie.
W wielu badaniach ponadto wykazano, iż długo utrzymujące się wysokie natężenie stresu – istotnie upośledza czynność układu immunologicznego, tym samym zwiększając podatność na wystąpienie chorób autoimmunologicznych, w tym choroby Hashimoto.
Jak zminimalizować stres i wesprzeć tarczycę?
Najskuteczniejszym rozwiązaniem jest oczywiście wyeliminowanie czynnika stresogennego. Nie zawsze jest to jednak możliwe…
Wówczas przydatne okazują się metody, które pomagają obniżyć ilość stresu i przywrócić organizm do względnej równowagi.
- warto zadbać o jakość snu – 7-8 godzin dziennie to idealny czas na odpowiednią regenerację organizmu. 30 minut przed snem dobrze jest dodatkowo się zrelaksować – czytając ulubioną książkę, biorąc ciepłą kąpiel w wannie, czy wyciszając się dzięki medytacji. Najlepiej wówczas nie korzystać już z telefonów komórkowych, oraz innych urządzeń emitujących światło niebieskie, przed snem dobrze jest również przewietrzyć sypialnię,
- warto wprowadzić do swojej codzienności regularną aktywność fizyczną – najważniejsze jest to, aby znaleźć coś, co robimy z przyjemnością, najlepiej na świeżym powietrzu, pośród zieleni – wówczas istotnie podnosi się nasz poziom szczęścia – za co odpowiedzialne są uwalniane podczas treningu – endorfiny,
- odpowiedniej jakości dieta, pełna wartościowych i odżywczych posiłków, pozbawiona dużej ilości cukrów prostych, fast foodów i produktów wysoko przetworzonych – znacząco przyczynia się do zwiększenia ilości energii i poprawy samopoczucia.
- skuteczne w redukcji stresu będą również techniki oddechowe, spokojna joga, medytacja, aktywność fizyczna, najlepiej wówczas wykonywać je na świeżym powietrzu,
- dobrze sprawdzają się również terapia dźwiękiem – muzykoterapia i terapia zapachem – aromaterapia. Świetnym pomysłem będzie również relaksacyjna kąpiel w wannie z użyciem ulubionego olejku, lub przy akompaniamencie ulubionej muzyki i świec.
Suplementy wspierające pracę tarczycy i redukujące objawy stresu
Wśród preparatów, które skutecznie wpływają na obniżenie poziomu stresu, a tym samym wspierająco na pracę tarczycy – oczywiście najlepiej w połączeniu z wyżej wskazanymi metodami, warto wymienić:
- magnez – składnik ten pozytywnie wpływa na sen, wyregulowanie pracy serca, obniża napięcie, a także zapobiega skurczom mięśni i sztywności kończyn,
- witamina D3 – regularnie przyjmowana skutecznie podnosi ilość energii i poprawia samopoczucie – z uwagi na to, iż wpływa na podwyższenie poziomu serotoniny, czyli hormonu szczęścia. Niski poziom serotoniny sprawia, iż stajemy się bardziej podatni na stres, depresję, a także wystąpienie zaburzeń lękowych, czy problemów ze snem,
- cynk – zwiększa odporność organizmu na stres, wspiera układ nerwowy, a także ma swój udział w procesie syntezy hormonów tarczycy na całej długości osi podwzgórze-przysadka-tarczyca,
- witaminy z grupy B – odpowiadają za prawidłowy przebieg reakcji w układzie nerwowym, zmniejszają podatność na stres i przemęczenie,
- Ashwaganda – adaptogen pochodzący z Indii, jako suplement występuje w postaci
- proszku, kapsułek lub kropli – jej zadaniem jest zmniejszenie ilości kortyzolu oraz regulacja poziomu serotoniny i dopaminy – odpowiedzialnej za odczuwanie szczęścia. Ashwagandha zmniejszając poziom kortyzolu tym samym wpływa na poprawę funkcjonowania tarczycy,
- Nukleotydy dietetyczne – jako składniki kwasów nukleinowych nukleotydy wpływają na regenerację i odbudowę komórek – stanowią nieocenione wsparcie zwłaszcza w sytuacji, kiedy organizm znajduje się pod wpływem długotrwałego stresu, stanu zapalnego lub podczas intensywnego wzrostu i w okresach zwiększonej aktywności fizycznej.
Podsumowanie
Przewlekły stres wpływa negatywnie na wiele procesów zachodzących w organizmie – jego nadmierna ilość przyczynia się do pogorszenia samopoczucia, a także do wystąpienia wielu objawów chorobowych i powstawania zaburzeń – w tym zaburzeń funkcjonowania tarczycy.
Skutecznym rozwiązaniem będzie codzienna praca wspierająca eliminację objawów stresu. Odpowiedniej jakości dieta, techniki relaksacyjne, a także odpowiednio dobrana suplementacja mogą znacząco poprawić samopoczucie i przyczynić się do poprawy funkcjonowania tarczycy, natomiast przy wysokim poziomie lęku, stresu i trudnościach w radzeniu sobie z jego skutkami, warto rozważyć dodatkowo spotkanie z psychologiem lub psychoterapeutą.
Pomóż innym zdobyć wartościową wiedzę. Udostępnij ten artykuł na swoim Facebook’u.
Bibliografia:
- Khare, P. Singh, V. Singh, Correlation between stress and thyroid function in patients suffering with hypothyroidism, International Journal of Therapeutic Applications, Volume 11, 2013
- Ogińska-Bulik N. Czy doświadczenie stresu może służyć zdrowiu? Polskie Forum Psychologiczne, 2009(14);1:33-45.
- Effraimidis G1, Tijssen JG, Brosschot JF, Wiersinga WM. Involvement of stress in the pathogenesis of autoimmune thyroid disease: a prospective study. Psychoneuroendocrinology 2012 Aug; 37(8):1191-8.
- Gannon, J. M., Forrest, P. E., & Chengappa, K. R. (2014). Subtle changes in thyroid indices during a placebo-controlled study of an extract of Withania somnifera in persons with bipolar disorder. Journal of Ayurveda and Integrative Medicine, 5(4), 241. doi:10.4103/0975-9476.146566.
- Góra D., Występowanie chorób tarczycy u osób w wieku 0-18 lat w wybranych miastach województwa śląskiego (2018) Uniwersytet Śląski, Wydział Nauk o Ziemi, Acta Uroboroi – w kręgu epidemii.
Publikowane na blogu treści są opiniami niezależnych autorów – specjalistów w dziedzinie nauki i dietoterapii. Norsa Pharma Sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treści zawarte w publikacjach.