Maciej Malinowski powołał się na najnowsze badanie, które wyjaśnia, ile tak naprawdę powinniśmy chodzić. Edukator w zakresie diety i zdrowego trybu życia w nagraniu na Instagramie wyjaśnił, iż wcale nie dziesiątka jest magicznym numerkiem.
REKLAMA
Zobacz wideo Szkodliwe nawyki, które kobiety wykonują każdego dnia. Sprawdź, jak ich unikać
Ile kroków trzeba robić, by zmniejszyć ryzyko chorób? Nowe badania
Badanie, o którym mówił ekspert, to prawdziwa świeżynka. Opublikowano je w sierpniu 2025 roku. Australijscy naukowcy przeanalizowali w nim kilkadziesiąt publikacji na temat zależności między dzienną liczbą kroków a korzyściami zdrowotnymi u osób dorosłych. - Najnowsza praca pokazała, iż około siedmiu tysięcy kroków dziennie wystarczyło, by osiągnąć większość korzyści zdrowotnych. Dalsze chodzenie, do dwunastu tysięcy kroków, wiązało się z niewielką stopniową poprawą - wyjaśnił autor nagrania.
- Siedem tysięcy kroków wydaje się rozsądnym, realnym celem dla większości osób. Ale tak naprawdę każdy krok ma znaczenie - podsumował. W jaki sposób? Na co konkretnie ma wpływ to, ile chodzimy każdego dnia?
Jak wskazuje badanie, robiąc co najmniej siedem tysięcy kroków dziennie, w porównaniu do dwóch tysięcy, istotnie zmniejszamy ryzyko pojawienia się różnych dolegliwości zdrowotnych. Naukowcy wymienili wśród nich ogólną śmiertelność (ryzyko mniejsze o 47 proc.), choroby układu krążenia (mniejsze ryzyko o 25 proc.), śmierć z powodu chorób układu krążenia (47 proc.), śmierć z powodu nowotworów (37 proc.), cukrzyca typu II (14 proc.), demencja (38 proc.), zaburzenia depresyjne (22 proc.), upadki (28 proc.). Jak więc widzimy, większa, ale nie nadmiernie przeciążająca liczba kroków dziennie wpływa nie tylko na nasze zdrowie fizyczne, ale także psychiczne. Ma też wpływ na utrzymanie zdolności umysłowych.
Świetna wiadomość dla osób, które linczują się za to, iż nie dobiły dziesięciu tysięcy
- zauważyła jedna z internautek.
Nowe zalecenia w sprawie dziennej liczby kroków. Psiarze nie są pod wrażeniem
Wygląda na to, iż w wyjątkowo dobrej sytuacji pod tym kątem są ci, którzy pracują fizycznie, rodzice, a także psiarze. Pod nagraniem autora pojawiło się sporo głosów dumnych z siebie osób, które - chcąc nie chcąc - trochę tych kroków dziennie zrobią. Choć i z tym bywa czasem różnie.
10 tys. w ciągu dnia to nie problem, jeżeli ma się dzieci.
Wystarczy mieć psa to i 15 tys. to żaden wyczyn.
Chyba iż pies wąchacz. 2 minuty w jednym miejscu... 20 kroków i znowu wąchanie i tak cały spacer. Żeby się nie nudzić, chodzę wkoło niego
- śmieją się internauci.
A ty ile kroków dziennie robisz? Udaje ci się wydreptać zalecane siedem tysięcy, a może wręcz z nawiązką? Zachęcamy do udziału w sondzie i komentowania.