VR i haptyka w edukacji stomatologicznej

dentonet.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: VR i haptyka w edukacji stomatologicznej


Kształcenie z wykorzystaniem wirtualnej rzeczywistości (VR) oraz haptyki, czyli mechanicznej komunikacji dzięki np. wibracji, jeszcze niedawno było uznawane za science-fiction. w tej chwili obie te technologie są jednak coraz częściej stosowane w kursach i szkoleniach praktycznych – także w stomatologii. Międzynarodowy zespół badaczy z Instytutu Stomatologii Uniwersytetu Wschodniej Finlandii przeprowadził kompleksową analizę literatury naukowej dotyczącej tego zagadnienia, której wyniki opublikowano w „Journal of Dental Education”.

W ostatnich latach zarówno wirtualna rzeczywistość (VR) i symulacje haptyczne (generowanie wrażeń sensorycznych, takich jak dotyk, wibracje, czy dźwięk przy pomocy technologii) zyskały na popularności jako innowacyjne narzędzie szkoleniowe, uzupełniające tradycyjne metody kształcenia – także stomatologów.

Badanie, którego celem było określenie aktualnych zastosowań VR oraz haptyki w nauczaniu i praktyce stomatologicznej oraz ocena jej wpływu na proces edukacji, przeprowadził niedawno międzynarodowy zespół naukowców z Instytutu Stomatologii Uniwersytetu Wschodniej Finlandii (University of Eastern Finland). Badacze przeanalizowali zarówno poświęconą temu zagadnieniu literaturę, jak i wyniki ankiety przeprowadzonej wśród wykładowców akademickich na temat wykorzystania tej technologii w nauczaniu.

Przegląd badań: VR i haptyka w praktyce

Naukowcy przeanalizowali 667 publikacji dostępnych w bazie PubMed z lat 2010-2024, koncentrując się na takich zagadnieniach, jak stomatologia, edukacja, haptyka, nauczanie, szkolenia i wirtualna rzeczywistość. Do szczegółowej analizy wybrano 42 artykuły, które dostarczyły kluczowych informacji na temat potencjału VR oraz haptyki w edukacji stomatologicznej.

Wyniki badań potwierdziły, iż symulacje haptyczne i wirtualna rzeczywistość skutecznie wspomagają naukę umiejętności manualnych, jednak zanim staną się główną metodą szkolenia, konieczne są dalsze badania i walidacja ich skuteczności. Naukowcy sugerują, iż w przyszłości wirtualna rzeczywistość oraz haptyka mogą być wykorzystywane nie tylko jako narzędzie dydaktyczne, ale także jako sposób oceny kompetencji studentów oraz praktykujących lekarzy.

Przyszłość edukacji stomatologicznej

Mimo cyfrowego charakteru wirtualnej rzeczywistości oraz haptyki, studenci potrafią skutecznie przenosić zdobyte umiejętności manualne do rzeczywistych warunków klinicznych. Dzięki tej technologii wykładowcy mają większą swobodę w organizacji zajęć przedklinicznych i klinicznych, a indywidualne szkolenia i natychmiastowa informacja zwrotna pomagają studentom szybciej opanować najważniejsze techniki – mówi dr Szabolcs Felszeghy z Uniwersytetu Wschodniej Finlandii, główny autor badania.

Podobnego zdania jest prof. Murat Mutluay z Uniwersytetu Wschodniej Finlandii. – Obie te technologie mają duży potencjał w przezwyciężaniu trudności związanych z tradycyjnym nauczaniem stomatologii. Mogą pomóc w eliminacji niektórych ograniczeń obecnych metod dydaktycznych. Jednak zanim staną się standardowym narzędziem w edukacji, konieczne są dalsze badania i walidacja. Wraz z postępem technologicznym ich rola w procesie nauki i oceny umiejętności stomatologów będzie jednak rosła – podkreśla.

Wyniki badania „Benefits and challenges of the integration of haptics-enhanced virtual reality training within dental curricula” zostały opublikowane w czasopiśmie „Journal of Dental Education”.

W jakich sytuacjach klinicznych można jednoznacznie mówić o przewadze ortodoncji cyfrowej nad tradycyjnymi rozwiązaniami? Zdaniem lek. dent. Pawła Machały – specjalisty ortodoncji posiadającego wieloletnie doświadczenie w leczeniu aparatami stałymi i ruchomymi oraz prowadzącego kompleksowe terapie ortodontyczno-chirurgiczne – rozwiązania cyfrowe są wyjątkowo przydatne m.in. w diagnostyce ortodontycznej. – Korzyści związane z diagnostyką cyfrową to przede wszystkim powtarzalność tego typu badań i możliwość ich porównywania. Łatwiej jest też przenosić i kopiować dane pacjenta. Wszystko to sprawia, iż możemy łatwiej kontrolować cały proces leczniczy – twierdzi ekspert.

Źródło: https://www.uef.fi

Idź do oryginalnego materiału