Te świąteczne potrawy są dobre dla zdrowia oczu. Na liście śledzie i bigos

zdrowie.wprost.pl 1 rok temu
Zdjęcie: Świąteczny stół Źródło: Shutterstock


W profilaktyce najczęstszych chorób oczu – zwyrodnieniu plamki żółtej, zaćmy i jaskry – ważna jest także odpowiednia dieta. Okazuje się, iż na wigilijnym stole można znaleźć wiele produktów, które zdrowie oczu wspierają. Jakie to produkty – tłumaczy okulistka Justyna Krowicka.


Lek. okulista Justyna Krowicka, ordynator kliniki Gemini w Ostrawie, mówi o tym, które z potraw tradycyjnie goszczących na świątecznym stole, działają nie tylko na nasz zmysł smaku, ale i na nasz wzrok. To między innymi śledzie, bigos czy sałatka jarzynowa.


Dlaczego oczy chorują?


Jak podkreśla specjalistka, etiologia chorób oczu jest złożona i zależy od różnych czynników. Wśród nich można wymienić wiek, pojawienie się zakażeń wirusowych i bakteryjnych, chorób ogólnoustrojowych (choćby cukrzycy czy nowotworów), przyjmowanych leków, powstałych urazów mechanicznych czy ekspozycji oka na czynniki szkodliwe, np. nadmierne promieniowanie słoneczne czy światło niebieskie (emitowane na przykład przez monitory komputerów).


– Bezpośrednią przyczyną schorzeń układu wzroku są wolne rodniki tlenowe i powiązany z nimi przewlekły stres oksydacyjny, który inicjuje proces trwałego uszkodzenia tkanek oka – rogówki, soczewki czy siatkówki. To właśnie te uszkodzenia wpływają na powstanie schorzeń, takich jak zaćma, jaskra czy zwyrodnienie plamki żółtej, czyli AMD – tłumaczy Justyna Krowicka i jak dodaje, u zdrowych i adekwatne odżywiających się osób oczy nie są bezbronne wobec wolnych rodników.


Naturalny system obrony przed wolnymi rodnikami możemy jednak wzmocnić, sięgając po produkty bogate w antyoksydanty, czyli przeciwutleniacze. To specyficzne witaminy, substancje roślinne i mineralne, które mają zdolność neutralizacji (tłumienia) wysokiej energii nadreaktywnych wolnych rodników i zapobiegania uszkodzeniom tkanek. Do najważniejszych antyoksydantów należą: karotenoidy (zwłaszcza: beta-karoten i luteina), prekursor witaminy A, witamina E i C. Bardzo istotne działanie wspomagające mają odpowiednie składniki mineralne, w tym przede wszystkim: cynk, mangan i selen. Wszystkie te składniki działają synergicznie, czyli wzajemnie się wspomagają i wzmacniają w działaniu. I wiele z nich znajduje się w tradycyjnych wigilijnych i świątecznych potrawach.


Śledź dla zdrowej siatkówki


Śledź, ale i inne ryby morskie, które w różnej postaci goszczą na wigilijnym stole, są bogatym źródłem kwasów omega-3, będących składnikiem siatkówki oka. – O tym, jak ważna jest ich obecność w diecie, niech świadczy fakt, iż ich niedobór w jadłospisie matki grozi retinopatią wcześniaków, a starsze dzieci, które stronią od ryb, z reguły są bardziej podatne na wady wzroku. Niedobór kwasów omega-3 w starszym wieku może być powodem zwyrodnienia plamki żółtej, która jest najczęstszą przyczyną utraty wzroku u dorosłych w krajach rozwiniętych – mówi ekspertka.


Zdaniem okulistki, wśród wigilijnych ryb warty uwagi jest zwykły śledź. Jego tłuszcz w 70% zawiera właśnie zdrowe kwasy tłuszczowe. Śledzie są także bogatym źródłem witamin A, D, E i tych z grupy B (B6, B12) oraz minerałów – żelaza, miedzi, fosforu, jodu i potasu. Choć są rybami tłustymi, wbrew pozorom nie dostarczają wielu kalorii – 100 g śledzia (uwaga – bez dodatków) to 160 kcal.


Bigos zmniejszy ryzyko wystąpienia jaskry


Dlaczego bigos? Bo jego podstawą jest kiszona kapusta. A ta zawiera duże ilości witaminy C oraz sporo witaminy B (która wespół z witaminą C poprawia przyswajalność żelaza), a także witamin A, E, K, PP oraz minerałów: wapnia, potasu, magnezu, żelaza i fosforu. Podczas procesu fermentacji wszystkie one nie tracą swoich adekwatności, wręcz zyskują nowe – stają się mniej kaloryczne (na skutek fermentacji zmniejsza się zawartość cukrów), są lepiej trawione. – Badania pokazały, iż dieta bogata w witaminę C, E oraz karotenoidy (luteinę oraz zeaksantynę) zmniejsza ryzyko wystąpienia zaćmy – mówi Justyna Krowicka.


Barszcz zapobiegnie ślepocie


Buraki, które są podstawą barszczu, mają sporo kwasu foliowego, trochę witaminy A i C oraz śladowe ilości witamin z grupy B. Ich lecznicza moc tkwi natomiast w bogactwie antyutleniaczy chroniących przed działaniem wolnych rodników (od razu wskazówka: im burak po przekrojeniu ciemniejszy, tym lepszy, bo bogatszy w przeciwutleniacze) oraz mikroelementów, wśród których znajdziemy żelazo i wapń, magnez, potas, mangan, bor, miedź, chlor, fluor, cynk. Zawartość tego ostatniego pierwiastka jest o tyle cenna, iż wpływa na metabolizm witaminy A zawartej i w rybach, i kiszonej kapuście – czyli daniach, które pojawią się na wigilijnym stole obok barszczu. Jej niedobór może spowodować ślepotę zmierzchową, potocznie nazywana kurzą.


– To wada wzroku, polegająca na zaburzeniu widzenia w warunkach słabego oświetlenia. Pogorszenie widzenia ma miejsce w momencie przemieszczania się z miejsc dobrze oświetlonych do ciemnych. Jest to szczególnie niebezpieczne podczas jazdy samochodem nocą, kiedy na zmianę jesteśmy oślepiani światłami i musimy dostrzegać to, co dzieje się na zacienionej drodze – mówi Justyna Krowicka.


Sałatka jarzynowa na zespół suchego oka


A dokładnie marchew, bo bez niej nie ma sałatki jarzynowej. Marchew ma bardzo dużo karotenu, czyli prowitaminy A. Warto pamiętać, iż spośród owoców i warzyw uprawianych w Polsce jest jej najbogatszym naturalnym źródłem. Beta-karoten, który nadaje pomarańczową barwę, wraz z zawartą w marchwi witaminą C, jest silnym przeciwutleniaczem, a więc neutralizuje działanie szkodliwych wolnych rodników – co ma znaczenie i w profilaktyce przeciwmiażdżycowej i antynowotworowej. Marchew zawiera też sporo witamin B1, B2, PP, K I C oraz związki mineralne: wapń, żelazo, fosfor, miedź, cynk, magnez, jod i potas. Prowitamina A zawarta w marchwi zostaje z kolei zamieniana w wątrobie na witaminę A, a ta jest niezbędna dla prawidłowego działania całego narządu wzroku. Dlatego dieta z dużą ilością marchewki jest szczególnie zalecane osobom pracującym przed monitorami.


– Trzeba pamiętać, iż skutkiem niedoboru witaminy A jest kseroftalmia, czyli zespół suchego oka. Pojawienie się problemu związane jest z wysychanie spojówki, rogówki, a choćby całego oka, co w konsekwencji może doprowadzić choćby do ślepoty – mówi okulistka. I dodaje, iż z zespołem suchego oka – związanym z mniejszą ilością łez lub ich niższą jakością – związane jest uczucie dyskomfortu: kłucia, ciała obcego w oku, czy bólu, a to może prowadzić do poważnych problemów ze wzrokiem.


Orzechy na wyostrzenie wzroku


Orzechy i migdały są składnikiem wielu świątecznych słodkości. O ile kwasy omega-3 znajdziemy w rybach, o tyle źródłem tych omega-6 są migdały i orzechy włoskie (a także rośliny strączkowe, takie jak fasola i groch). Zarówno orzechy, jak i migdały mają też sporo antyoksydantów, kwas elagowy, który wspiera układ odpornościowy, także w walce w komórkami nowotworowymi, oraz witaminy E i z grupy B, m.in. B2, która odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie narządu wzroku. Duża zawartość witaminy E w migdałach hamuje proces zwyrodnienia plamki żółtej.


– U pacjentów z tym schorzeniem dochodzi do uszkodzenia miejsca znajdującego się w centralnej części siatkówki oka, co powoduje obniżenie ostrości wzroku. W początkowej fazie choroby wzrok pogarsza się często tylko w jednym oku, w drugim zwykle później. Choroba częściej pojawia się u kobiet, osób z cukrzycą czy chorobami układu krwionośnego – opisuje Justyna Krowicka. – Pierwsze sygnały zwyrodnienia plamki żółtej pojawiają się najczęściej w czasie czytania – znikają pojedyncze litery albo choćby część słów. Najczęściej choroba postępuje wolno, ale w jej niebezpieczniejszej, tzw. wysiękowej formie, dochodzi do szybkiego pogorszenia się wzroku. Bardzo ważne jest wczesne wykrycie i rozpoczęcie leczenia, ponieważ może dojść do nieodwracalnego uszkodzenia wzroku – przestrzega.
Idź do oryginalnego materiału