Rodzina na tym obrazku jest tylko pozornie szczęśliwa. Wszyscy dostrzegają niepokojące rzeczy

natemat.pl 1 dzień temu
Ten obrazek skrywa wiele tajemnic, których nie widać na pierwszy rzut oka. Wydaje się, iż przedstawia szczęśliwą rodzinę, ale im dłużej się w niego wpatrujemy, tym więcej dostrzegamy niepokojących szczegółów, które każdy może odczytać na swój sposób. Dlatego też stał się viralem, bo skłania do burzliwej dyskusji.


To nie jest żadna łamigłówka czy "magiczne oko". Wystarczy być spostrzegawczym i umiejętnie łączyć fakty. Niektóre elementy mogą być zrozumiałe jedynie przez pryzmat własnych, trudnych doświadczeń. Obrazek stał się takim fenomenem, iż pod jednym postem na Facebooku ma ponad 30 tysięcy komentarzy przedstawiających przeróżne wnioski.

Lawina komentarzy pod postem przedstawiającym pozornie szczęśliwą rodzinę. Co z nim jest nie tak?


Na pierwszy rzut oka widzimy rodzinę reprezentującą trzy pokolenia: dzieci, dorosłych i dziadka. Wszyscy siedzą przy stole i uśmiechają się. Media społecznościowe przyzwyczaiły nas już do tego, iż to, co widzimy na ekranie, nie zawsze odzwierciedla rzeczywistość "offline". Może też dlatego jesteśmy wyczuleni na punkcie takich scenek zobaczonych w sieci.

Jakie tajemnice skrywa ta rodzina? Pewnych detali możemy nie zauważyć wcale, inne pozostają niejednoznaczne. Weźmy na przykład twarz chłopca z plastrem na policzku. Czy to dowód na przemoc domową, czy może zwyczajna konsekwencja upadku z roweru? Opinie są podzielone. Co jeszcze zauważają ludzie? Szczegóły znajdziecie w komentarzach pod postem.



"Wszyscy mają czerwone nosy. Muszą być alkoholikami", "Na stole nie ma telefonu", "Przed chłopcem nie ma talerza", "Tata nie może oderwać oczu od drugiej kobiety. Może to najlepsza przyjaciółka mamy", "Dystans między córką i mamą", "Ten indyk wystarczy tylko dla 4 osób. Chłopiec i dziadek muszą oddać swoją część", "Brak krzesła dla staruszka" – wymieniają internauci.

Gdy połączymy te drobne elementy, wyłania się obraz rodziny, która zdaje się maskować rzeczywiste problemy za fasadą sztucznych innych (choć pozytywem jest to, iż jedzą razem, bez gapienia się w telefony). Czy jednak wszystko to tylko zwykłe nadinterpretacje? Być może. I właśnie to w tym obrazku jest najciekawsze. Nie ma jednej słusznej odpowiedzi, co wyzwala nieskończoną liczbę interpretacji.

Idź do oryginalnego materiału