Rekordowa kolekcja puszkowych „tabs” dla chłopca z Ontario

bejsment.com 7 miesięcy temu

Zaczęło się od małej zbiórki „tabletek” po puszkach, aby po prostu zebrać trochę pieniędzy na cele charytatywne i pomóc komuś – ale nie trzeba było długo czekać, aby rozeszła się wieść o 10-letnim Jace’u Weberze z Mildmay w Ontario, który gwałtownie zgromadził duży zapas aluminiowych „tabletek” typu pop.

– Na progu naszych drzwi zawsze stały pojemniki z „tabletkami”. Każdego dnia, kiedy wracaliśmy do domu, było ich więcej. Po prostu wrzucaliśmy je do wiader – powiedział tata Jace’a, Curtis.

Wiosną 2023 roku wieść o kolekcjonowaniu „tabletek” przez Webera rozeszła się szeroko, a kluby usługowe z tak odległych miejsc, jak Północne Ontario dostarczały je pod drzwi Jace’a.

– Ogłaszaliśmy więcej apeli i uczestniczyliśmy w kilku paradach. Poprosiliśmy szkołę o włączenie się i pomoc i to po prostu zadziałało – powiedziała matka Jace’a, Candice.

Nie minęło dużo czasu, zanim Jace i jego rodzina zaczęli myśleć o płytach.

Po całym roku zbierania, udali się do lokalnej wagi i zważyli kolekcję Jace’a.

W sumie 6,2 miliona „tabs” o wadze aż 3658 funtów, co z pewnością stanowi rekord świata.

– Było pełnych 25 beczek z deszczówką. Poprzedni rekord wynosił 2,6 miliona zakładek pop. Przekroczyliśmy tę ilość całkiem sporo – powiedział dumny tata Curtis.

Niedawno uznany przez Księgę Rekordów Guinnessa Jace, który ma spektrum autyzmu, jest w tej chwili rekordzistą świata w zakresie większości aluminiowych „tabs” zebranych do recyklingu w ciągu jednego roku.

W zeszłym tygodniu w jego szkole zorganizowano dla niego specjalne zebranie z tej okazji.

Ale co się stało z tymi wszystkimi puszkowymi „tabletkami”? Zeszłej jesieni Jace i jego rodzina dostarczyli transport na March of Dimes, zbierając prawie 2600 dolarów, które natychmiast przekazali organizacji, aby pomóc osobom niepełnosprawnym.

– Jesteśmy dumni. Szczerze mówiąc, nie byłoby to możliwe bez społeczności, otaczających nas miast i szkoły. Mam wrażenie, iż wszyscy kochają tego dzieciaka – powiedziała rozpromieniona Candice.

– Nie sądzę, żeby coś takiego mogło wydarzyć się w dużym mieście. Zdecydowanie jest to sprawa małego miasteczka, gdzie wszyscy po prostu dorzucają coś od siebie – powiedział Curtis.

Ale historia się nie skończyła – Jace, który niedługo skończy 11 lat, przez cały czas kolekcjonuje popowe tabsy. Tym razem, aby zebrać pieniądze na plac zabaw dla swojej szkoły w Walkerton.

Na pytanie, ile jeszcze chce zebrać? Jace powiedział: „tyle, ile mogę”. A kiedy nastąpiła odpowiedź: dlaczego? Jego odpowiedź brzmiała po prostu: „pomóc organizacji charytatywnej”.

Na podst. CTV News

Idź do oryginalnego materiału