Chociaż rozwój przemysłu farmaceutycznego sprawił, iż na rynku aptecznym pojawiło się bardzo dużo gotowych produktów leczniczych, to wciąż nie zaspokajają one potrzeb pacjentów, szczególnie pediatrycznych. Leczenie dzieci wymaga bowiem zrozumienia różnic w farmakokinetyce leków, w porównaniu z osobami dorosłymi a także wiedzy w zakresie różnic anatomicznych – choćby w przypadku budowy skóry.
Proszki dzielone w pediatrii
Jednym z podstawowych leków recepturowych, sporządzanych dla populacji pediatrycznej, są proszki dzielone. Ich przygotowanie w aptece, jest niezbędne, ponieważ na rynku aptecznym, nie istnieją gotowe produkty lecznicze z dawkami dostosowanymi do potrzeb dziecięcych. Dzięki możliwości personalizacji dawki, pacjent otrzyma lek dostosowany do swojego wieku, masy lub powierzchni ciała oraz stopnia nasilenia objawów.
Możliwe jest również modyfikowanie leku pod względem zawartości substancji pomocniczych. Szczególną uwagę należy zwrócić na laktozę, którą w razie nietolerancji można zamienić na glukozę.
Przygotowując proszki dzielone z surowca do receptury, unikamy wprowadzania do organizmu dziecka dodatkowych substancji z masy tabletkowej. O ile dla dorosłych powinny być one obojętne farmakologicznie, to w przypadku dzieci może dojść do niepożądanych reakcji. Przykładem mogą być barwniki azowe – na przykład czerwień koszenilowa, która u wrażliwych dzieci, może wywołać pokrzywkę, skurcz oskrzeli a choćby obrzęk naczynioruchowy.
Czytaj także: Vademecum receptury aptecznej- proszki
Receptura dermatologiczna dla dzieci
Skóra to największy organ człowieka a u dzieci, jej powierzchnia jest wielokrotnie większa w stosunku do masy ciała, niż w przypadku osoby dorosłej. Ponadto u dzieci jest ona cieńsza oraz zawiera mniej lipidów. Z tego powodu może być bardziej wrażliwa na wpływ niekorzystnych czynników zewnętrznych. Łatwiej ulega podrażnieniom, jest bardziej wrażliwa i szybciej traci nawilżenie.
Dopasowanie leku magistralnego do potrzeb dziecka jest szczególnie istotne. Podanie leku dermatologicznego bez dodatku konserwantów, barwników, aromatów czy innych substancji pomocniczych, niesie za sobą ogromne korzyści.
Przykładem może być terapia atopowego zapalenia skóry, gdzie często pacjenci nie tolerują pewnych składników gotowych produktów emolientowych a lek recepturowy będzie ich pozbawiony. Również w przypadku odpieluszkowego zapalenia skóry, warto sięgać po leki magistralne, które nie będą zawierać konserwantów czy substancji zapachowych.
Warto wspomnieć o nowoczesnych podłożach maści recepturowych, które cechują się korzystnymi parametrami fizykochemicznymi. Dobór adekwatnego podłoża, dostosowany do parametrów substancji leczniczej, umożliwia lepszą penetrację leku i zwiększenie stopnia wchłaniania substancji leczniczej do głębszych warstw skóry. W przypadku nietolerancji podłoży lipofilowych, możliwe jest zastosowanie hydro- lub oleożeli.
Leki otolaryngologiczne w recepturze aptecznej
Leki magistralne znajdują zastosowanie również w terapii schorzeń otolaryngologicznych, na które często cierpią dzieci.
Przykładem mogą być krople do ucha zawierające antybiotyki, sterydy, kwas borny czy rezorcynę. Dodatek glicerolu lub alkoholu sprawi, iż taki lek rozpuści nadmiar woskowiny i w większym stopniu dotrze do błony bębenkowej.
W recepturze aptecznej, możliwe jest również przygotowanie kropli do nosa, zawierających unikatowy skład – zarówno substancje obkurczające naczynia krwionośne, przeciwzapalne i przeciwbakteryjne. W przypadku infekcji gardła czy migdałków podniebiennych sporządza się krople do płukania jamy ustnej. Lekarze często wypisują także zawiesiny do pędzlowania jamy ustnej. Leki magistralne mają przewagę nad lekami gotowymi – można je dopasować do pacjenta oraz dodać akceptowalne substancje pomocnicze czy corrigens.
Czytaj także: Krople do nosa w recepturze aptecznej
Sytuacja leków recepturowych za granicą i w Polsce
Zmiany w Ustawie Refundacyjnej wprowadzają limity finansowania surowców do leków recepturowych oraz zmieniają marże na leki recepturowe. W wyniku tych zmian, pacjent z dużym prawdopodobieństwem za lek magistralny zapłaci więcej, niekiedy koszt tego leku może wynieść kilkaset zł. Wszystko zależeć będzie od ustalonych limitów finansowania i cen surowców. Zmiany te, zdaniem resortu zdrowia, były niezbędne aby zmniejszyć wydatki NFZ na leki recepturowe (które z roku na rok drastycznie rosły) oraz zminimalizować proceder zawyżania cen surowców do receptury. Nowelizacja DNUR może jednak spowodować, iż pacjenci będą w mniejszym stopniu korzystać z możliwości personalizacji leków magistralnych, ponieważ będą dla nich zbyt drogie.
Jeśli tak się stanie, będzie to ogromny krok wstecz w polskiej farmacji, kiedy to pacjent straci możliwość indywidualizowania terapii. Zwróćmy uwagę, iż – na przykład w Wielkiej Brytanii, powstają specjalne laboratoria/apteki – Specials – w których sporządzane są leki na indywidualnego pacjenta. Podobne rozwiązanie funkcjonuje w USA.
Również w Niemczech rynek recepturowy się rozwija – wykonuje się tam leki zawierające m.in. konopie indyjskie i dronabinol. Apteki w Niemczech, wyposażają się również w sprzęt ułatwiający im pracę – na przykład systemy mieszające do maści, analizatory w bliskiej podczerwieni czy choćby spektrofotometry, w celu kontroli identyfikacji substancji.
Indywidualizacja terapii, szczególnie w przypadku pacjentów pediatrycznych, to konieczność i wciąż rozwijająca się gałąź medycyny – szczególnie w Europie i USA. Warto, aby i Polska podążała tym kierunkiem, co wymaga oczywiście edukacji personelu medycznego i pacjentów, ale także wprowadzenia korzystnych rozwojowi regulacji prawnych.
Autor: mgr farm. Anna Janaszkiewicz
Źródła:
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5969777/
- Krówczyński L., Ćwiczenia z receptury, 2000, Wydawnictwo UJ, Kraków.
- https://amara.pl/2023/03/01/5-chorob-dzieciecych-ktore-wymagaja-wsparcia-lekiem-recepturowym/
- https://podyplomie.pl/publish/system/articles/pdfarticles/000/015/041/original/6-19.pdf?1477481413=
- https://www.rynekzdrowia.pl/Farmacja/Na-Zachodzie-rynek-lekow-recepturowych-sie-rozwija-A-w-Polsce-Wlasciwie-walczymy-o-przetrwanie,244879,6.html
- https://www.aptekarzpolski.pl/lifestyle/z-kolezenska-wizyta-po-zawodowa-inspiracje-apteka-w-niemczech/