Przybywa zwolnień lekarskich z tytułu zaburzeń psychicznych. Wskazano najczęstszą przyczynę

zdrowie.interia.pl 17 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Wciąż rośnie liczba zaświadczeń lekarskich wystawianych z tytułu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania - informuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS). W 2024 roku zostało wystawionych ponad 1,6 mln takich zaświadczeń na łączną liczbę ponad 30 tys. dni absencji chorobowej. Dla porównania - w 2019 roku zaświadczeń lekarskich z tytułu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania wystawiono ponad 1,1 mln na łączną liczbę ponad 20 tys. dni.


Najczęstsze przyczyny zwolnień lekarskich w 2024 roku


W 2024 roku liczba zaświadczeń lekarskich wśród osób ubezpieczonych w ZUS wyniosła 25,5 mln. Były to zwolnienia zarówno z tytułu choroby własnej, jak i z tytułu opieki nad dziećmi czy innymi członkami rodziny. Choroba własna była najczęstszą przyczyną niezdolności do pracy. Z tego tytułu wystawiono 22,2 mln zaświadczeń lekarskich, w sumie na 240 mln dni absencji chorobowej. Przeciętnie z powodu choroby własnej ubezpieczeni w ZUS przebywali na zwolnieniu w całym roku 33,60 dnia, a przeciętna długość zaświadczenia lekarskiego z tytułu choroby własnej wyniosła 10,83 dnia.Reklama


Najczęściej czasową niezdolność do pracy, w kontekście liczby dni absencji, powodowały: choroby układu mięśniowo-szkieletowego i tkanki łącznej, choroby układu oddechowego, a także urazy, zatrucia i inne określone skutki działania czynników zewnętrznych. Na dalszych pozycjach znalazły się: ciąża, poród i połóg, zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania, a także jednostki chorobowe związane z COVID-19. Te ostatnie stanowiły 0,7 proc. ogółu liczby dni absencji.


Coraz więcej zwolnień z powodu zaburzeń psychicznych


Jak informuje ZUS, rośnie liczba zaświadczeń lekarskich wystawianych z tytułu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania. W 2024 roku wystawiono ich ponad 1,6 mln na łączną liczbę ponad 30 tys. (dokładnie 331,2 tys.) dni absencji chorobowej. Stanowiło to 7,2 proc. ogółu zaświadczeń lekarskich oraz 12,6 proc. ogółu liczby dni absencji. To znacznie więcej w porównaniu z 2023 rokiem - w przypadku zaświadczeń lekarskich o 13,8 proc., a w przypadku liczby dni niezdolności do pracy o 16,2 proc.
Najwięcej zaświadczeń lekarskich z tytułu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania wystawiono w październiku. Częściej wystawiane były one kobietom (61,8 proc.). Największą część stanowiły zwolnienia na okres od 21 do 30 dni.


Niepokojącą tendencję ZUS obserwuje od kilku lat. "W 2019 roku wystawiono 1 162,1 tys. zaświadczeń lekarskich, na łączną liczbę dni 20 203,9 tys. Odnosząc dane za 2024 rok do roku 2019, tj. roku sprzed pandemii, obserwujemy wzrost o 38,1 proc. liczby zaświadczeń oraz o 50,1 proc. liczby dni absencji" - czytamy w raporcie.


Reakcja na ciężki stres, epizod depresyjny, inne zaburzenia


ZUS podaje, iż zaświadczenia lekarskie z tytułu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania najczęściej wystawiane były w związku z:
reakcją na ciężki stres i zaburzeniami adaptacyjnymi - 35,3 proc. zaświadczeń z tytułu zaburzeń psychicznych;epizodem depresyjnym - 17,6 proc.;zaburzeniami depresyjnymi nawracającymi - 8,5 proc;innymi zaburzeniami lękowymi - 18,1 proc.;zaburzeniami psychicznymi i zaburzeniami zachowania spowodowanymi użyciem alkoholu - 4,5 proc.
Eksperci zwracają uwagę, iż reakcja na ciężki stres i zaburzenia adaptacyjne była przyczyną wzrostu o 18,6 proc. liczby wystawionych z tytułu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania zaświadczeń lekarskich, jak i liczby dni absencji chorobowej - o 21,6 proc.
CZYTAJ TAKŻE:
Kiedy należy się L4 na wypalenie zawodowe? choćby kilka miesięcy wolnego
Lepiej nie bierz takiego zwolnienia od lekarza. Stracisz wynagrodzenie i zaufanie pracodawcy
Dodatkowy urlop na poratowanie zdrowia. W 2025 roku nie tylko dla nauczycieli
Idź do oryginalnego materiału