Powikłania i walka o sprawiedliwość
Według powódki, bezpośrednio po przyjęciu szczepionki wystąpiły u niej poważne neurologiczne powikłania, które znacząco wpłynęły na jej zdrowie i codzienne funkcjonowanie. Dziewiętnastolatka wskazuje, iż od tego czasu boryka się z przewlekłymi problemami zdrowotnymi, które uniemożliwiają jej normalne życie.
Rodzice dziewczyny, towarzyszący jej w sądzie, podkreślili, iż wcześniej była zdrową, aktywną osobą. – Następnego dnia po szczepieniu straciła przytomność. Od tego momentu wszystko się zmieniło – jest smutna, samotna i ciągle jeździmy po lekarzach, szukając pomocy – powiedziała matka. Ojciec dodał, iż córka przyjmuje codziennie silne leki, które utrudniają jej normalne funkcjonowanie.
Złożoność sprawy
Sędzia prowadząca sprawę, Arleta Konieczna, zaznaczyła, iż proces jest skomplikowany zarówno pod względem prawnym, jak i medycznym. – To trudna sprawa, wymagająca wiedzy specjalistycznej oraz analizy wielu wątków. Dysponuję sporą wiedzą, ale nie wiem, czy wystarczającą, aby zadowolić opinię publiczną i poprowadzić sprawę zgodnie z wymogami i sprawiedliwością – powiedziała.
Roszczenie powódki opiera się na przepisach Kodeksu cywilnego dotyczących odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkody wyrządzone zgodnym z prawem wykonywaniem władzy publicznej. Skarb Państwa wniósł o oddalenie powództwa, wskazując na brak odpowiedzialności i sugerując, iż należy rozważyć odpowiedzialność innych podmiotów, takich jak producent szczepionki, placówka medyczna lub osoba podająca preparat.
Kolejny etap: opinia biegłych
Proces został odroczony bez terminu w celu powołania biegłych, którzy mają określić, czy istnieje związek przyczynowo-skutkowy między szczepieniem a schorzeniami powódki. Jak poinformował sędzia Marek Urbaniak, rzecznik Sądu Okręgowego w Kaliszu, opinia biegłych będzie kluczowym dowodem w tej sprawie.
Droga do sądu
Rodzina dziewczyny początkowo usłyszała, iż na złożenie pozwu jest za późno, ale nie zrezygnowała. Po długich poszukiwaniach znaleźli adwokata, który zgodził się podjąć sprawę. – Nie znam wyniku tej sprawy, ale trzeba próbować i walczyć o dziecko – miał powiedzieć prawnik, który reprezentuje powódkę.
Społeczny kontekst sprawy
Sprawa ma istotne znaczenie społeczne, ponieważ dotyczy potencjalnych powikłań poszczepiennych, które budzą wiele emocji i kontrowersji. Sędzia Konieczna podkreśliła, iż choć rozprawa odbywa się za zamkniętymi drzwiami, wstępne wyjaśnienia zostały podane publicznie, aby zachować przejrzystość i szacunek dla opinii publicznej.
Co dalej?
Przebieg procesu będzie uważnie obserwowany, a decyzje sądu mogą mieć wpływ na podobne przypadki w przyszłości. Dalsze kroki zależą od opinii biegłych, która wskaże, czy istnieje bezpośredni związek między szczepieniem a problemami zdrowotnymi powódki.