Polityk PO przegrał konkurs, ale i tak obejmie ważne stanowisko

news.5v.pl 16 godzin temu

Główny Inspektorat Sanitarny zdecydował, iż szefem małopolskiego sanepidu będzie polityk PO Andrzej Hawranek. Stanowisko obejmie od stycznia 2025 r. Tym samym kończy się trwający od kilku miesięcy pat związany z wyborem nowego dyrektora.

Przypomnijmy, we wrześniu opublikowaliśmy w Interii tekst o zamieszaniu związanym z wyborem szefa małopolskiego sanepidu. W czerwcu głównym inspektorem sanitarnym został Paweł Grzesikowski, lekarz, doktor nauk medycznych, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID-19 i wieloletni wykładowca na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Jedną z pierwszych decyzji Grzesiowskiego było przeprowadzenie konkursów na stanowiska wojewódzkich inspektorów, co do tej pory nie było praktykowane.

Konkurs ostatecznie wygrała doktor nauk medycznych Ewa Wiercińska i to ją na stanowisko szefa małopolskiego sanepidu chciał powołać inspektor. Szkopuł w tym, iż zgodnie z zapisami ustawy z 1985 r. o Państwowej Inspekcji Sanitarnej wojewódzkiego inspektora powołuje główny inspektor, ale za zgodą „właściwego wojewody”. W tym przypadku zielone światło musiał dać Krzysztof Klęczar, wojewoda i polityk PSL. Ten jednak przez kilka tygodni zwlekał z wyborem.

Kraków. „Andrzej Hawranek liczył na to stanowisko”

Już wtedy informowaliśmy, iż sprawa może mieć drugie dno. W konkursie startował też bowiem polityk PO Andrzej Hawranek i przegrał z Wiercińską. – Andrzej liczył na to stanowisko. W przeszłości pracował w sanepidzie i jakieś doświadczenie ma. Jednak przeprowadzono konkurs i okazało się, iż jest od niego ktoś lepszy. I zrobił się problem – mówił nam jeden z krakowskich polityków PO, prosząc o anonimowość.

O sprawie próbowaliśmy wówczas porozmawiać z Andrzejem Hawrankiem. – Rekomendacja nie jest zakończeniem konkursu. Konkurs jeszcze się nie skończył. 12 lat pracowałem w sanepidzie, z czego 10 na stanowisku dyrektora – powiedział.

Od tamtej rozmowy minęły trzy miesiące. W piątek GiS ogłosił, iż od stycznia Hawranek obejmie stanowisko.

To nie pierwszy raz, kiedy Hawranek dostaje pracę w dziwnych okolicznościach. Polityk PO do tej pory pracował w Miejskim Przedsiębiorstwie Oczyszczania w Krakowie. Na stanowisko nie przeprowadzono żadnego konkursu, ani nie opublikowano ogłoszenia o pracę. Z udostępnionego oświadczenia majątkowego z 2022 r. wynika, iż polityk, choć jest szeregowym pracownikiem, zarabia więcej niż część kadry kierowniczej spółki.

– Są ludzie, którzy całe życie pracowali w instytucjach państwowych. W związku ze zmianą opcji politycznych są wyrzucani. Gdzie oni mają iść? Część przyjąłem, część szuka pracy na rynku. Nie widzę nic złego – odpowiedział na antenie Radia Kraków były już prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, zapytany o zatrudnienie Hawranka.

Chcesz porozmawiać z autorem? Napisz: [email protected]

Siemoniak w „Graffiti” o zatrzymaniu ks. Olszewskiego: Funkcjonariusze nie mają emocji politycznej/Polsat News/Polsat News

Idź do oryginalnego materiału