W cieniu politycznych debat o repolonizacji gospodarki, doszło do przejęcia, które może wyznaczyć nowy kierunek dla polskiego przemysłu. Jeden z liderów w produkcji tworzyw sztucznych zmienia właściciela, a w jego miejsce wchodzą zagraniczni inwestorzy z ambicją ekspansji na całą Europę Środkową. Decyzja ta zapadła w wyjątkowo gorącym momencie – zarówno gospodarczym, jak i symbolicznym.

Fot. Warszawa w Pigułce
W cieniu politycznych zapowiedzi repolonizacji i walki o narodowy kapitał, doszło do jednego z najgłośniejszych przejęć na rynku przemysłowym. Czeska spółka Jet Investment podpisała warunkową umowę nabycia większościowego pakietu udziałów w Plastiwell International – wiodącym polskim producencie tworzyw sztucznych. To pierwsza tak duża inwestycja Czechów w Polsce i wyraźny sygnał, iż ich apetyt na środkowoeuropejski rynek dopiero się rozbudza.
Polska firma pod czeskim parasolem
Przejęta firma z siedzibą w Myślenicach od ponad 20 lat specjalizuje się w produkcji wysokiej jakości komponentów z tworzyw sztucznych dla branży motoryzacyjnej, przemysłowej i sportowo-rekreacyjnej. w tej chwili zatrudnia ponad 1000 pracowników i dysponuje trzema nowoczesnymi zakładami – w Myślenicach, Tarnowie i Bydgoszczy. W 2024 roku jej przychody sięgnęły 100 mln euro. od dzisiaj większościowym udziałowcem spółki zostanie Jet Investment, podczas gdy dotychczasowy prezes i współwłaściciel Marcin Wysocki zachowa mniejszościowy pakiet i będzie współdecydował o dalszym rozwoju firmy.
Czesi stawiają na przemysł. Polska na celowniku
Jet Investment, która od 2023 roku prowadzi biuro w Warszawie, konsekwentnie rozwija swój portfel w Polsce. Do tej pory przejęła już firmy Rockfin (inżynieria dla energetyki) i Eurodruk-Poznań (branża poligraficzna). Plastiwell to trzecia spółka, która dołącza do czeskiego funduszu w ramach nowego programu inwestycyjnego Jet 3, wartego ponad 100 mln euro.
Zdaniem zarządu Jet Investment, przejęcie polskiej firmy to logiczny krok w kierunku zabezpieczenia łańcuchów dostaw w obliczu geopolitycznych napięć i skutków pandemii. — Nasz region staje się przemysłowym sercem Europy. Firmy chcą mieć dostawców blisko siebie — tłumaczy Marek Malík, partner zarządzający funduszem.
Tworzywa sztuczne z potencjałem, mimo unijnych ograniczeń
Rynek tworzyw sztucznych – mimo coraz ostrzejszych regulacji w UE – wciąż rozwija się dynamicznie. Według danych Precedence Research jego globalna wartość do 2033 roku ma wzrosnąć do 944 mld dolarów. najważniejszy będzie rozwój lekkich, wytrzymałych i tanich materiałów przemysłowych, które powoli wypierają tradycyjne surowce, takie jak metal.
— Europa redefiniuje podejście do plastiku, a my jesteśmy gotowi wykorzystać ten moment — deklaruje Marek Chłopek z Jet Investment Poland. Firma zapowiada ekspansję na nowe rynki i rozwój także poprzez kolejne przejęcia.
Nowy rozdział w historii Plastiwell
Choć przejęcie może budzić emocje, szczególnie w kontekście rządowych deklaracji o budowie narodowego kapitału, dla Plastiwell oznacza to otwarcie nowych możliwości. — Dzięki tej współpracy możemy przyśpieszyć nasz rozwój i wejść na kolejne rynki — zapewnia Marcin Wysocki, który pozostaje na stanowisku prezesa.