W 80 miastach w samo południe odbyły się pikiety organizowane m.in. przez lokalne struktury Konfederacji. Manifestacje pod hasłem „Stop imigracji!” miały miejsce m.in. w Warszawie, Poznaniu, Łodzi oraz w Płocku.
– Protestujemy przeciwko imigracji w ponad 80 miastach – także w Płocku. Naszym celem jest wywarcie presji na rząd. Chcemy, aby zaczął prowadzić mądrą politykę migracyjną, a nie taką, która kończy się wzrostem przestępczości. jeżeli tak dalej pójdzie, kolejne pokolenia będą musiały mierzyć się z problemami, które dziś mają państwa zachodnie.
– mówił w rozmowie z Portalem Płock Marek Tucholski, prezes Ruchu Narodowego w Płocku.
Kilkaset osób przed ratuszem
Protest rozpoczął się tuż po godzinie 12:00. Wtedy właśnie organizatorzy wygłosili swoje przemówienia.
– Chcemy Polski silnej, bezpiecznej i naszej. Chcemy się czuć gospodarzami we własnym kraju!
– mówił Igor Maliszewski, prezes Nowej Nadziei w regionie płocko-ciechanowskim.
Zebrani na Rynku Starego Miasta włączali się do manifestacji. Skandowano m.in. „Polak Polsce gospodarzem!”. Plac wypełniły biało-czerwone flagi i transparenty.
To pierwsza tego typu manifestacja w Płocku – choć organizatorzy nie wykluczają, iż nie ostatnia.
– Chcemy zatrzymać falę migracji do Polski. Kolejne manifestacje będą uzależnione od decyzji rządu w sprawie polityki migracyjnej. Niestety nie jesteśmy optymistami, więc ich kontynuacja jest bardzo prawdopodobna.
– dodaje Marek Tucholski.
Zobacz naszą relację zdjęciową!
