Nie jest dobrze. Polacy żyją krócej niż mogliby, patrząc na statystyki Unii Europejskiej. Śmiertelne żniwo zbierają przede wszystkim choroby układu krążenia oraz nowotwory złośliwe. Choć nasi rodacy na raka zapadają rzadziej niż mieszkańcy UE, to częściej z jego powodu umierają. Eksperci ostrzegają, iż tego rodzaju zależność oznacza, iż w Polsce choroby nowotworowe przez cały czas diagnozuje się za późno — gdy zmiany są już bardzo zaawansowane. Różnice w stanie zdrowia i oczekiwanej długości życia uwidaczniają się także w obrębie kraju, są województwa "długowieczne" oraz te, które zaniżają średnią życia.