16 stycznia 2025 r. środowiskiem filmowym wstrząsnęła informacja o śmierci Davida Lyncha. Wybitny reżyser miał 78 lat, a w zeszłym roku opowiadał o diagnozie swojej choroby: rozedmy płuc. "W głębi duszy każdego palacza tkwi pomysł, iż to, co robi, jest zdrowe. Każdy dosłownie igra z ogniem. To może cię ugryźć. Ja zaryzykowałem i zostałem ugryziony" — mówił w mediach.