Pochowano pięcioro utraconych dzieci. Ksiądz: Wystąpiłem z wnioskiem o przekazanie mi ich

gazeta.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl, Facebook, screen: @FaraPleszew


Mieszkańcy Pleszewa byli świadkami niecodziennego pogrzebu. Ksiądz proboszcz jednej z parafii pochował pięcioro maleńkich dzieci. Kapłan wyjaśnił, iż w takich momentach nikt nie ma prawa oceniać rodziców. "Gdy dowiedziałem się o tym, iż w szpitalu są nieodebrane dzieci utracone, wystąpiłem z wnioskiem o przekazanie ich" - przekazał ks. Brylak w rozmowie z lokalnym portalem pleszew24.inf.
Ksiądz Dariusz Brylak od roku jest proboszczem w kościele pw. Ścięcia Św. Jana Chrzciciela w Pleszewie. Ostatnio kapłan wystąpił do Pleszewskiego Centrum Medycznego z prośbą o wydanie ciał pięciorga dzieci utraconych w wyniku np. poronienia. Chciał zorganizować im pogrzeb, bo jak wyjaśnił, czuł, iż to jego moralny obowiązek.


REKLAMA


Zobacz wideo Agnieszka Sienkiewicz adoptowała dzieci na odległość. "Co miesiąc przelewam im pieniądze"


Ksiądz z Pleszewa zorganizował pochówek utraconych dzieci. "Nie wolno oceniać rodziców"
Ceremonia pogrzebowa odbyła się w czwartek 5 września na miejscowym cmentarzu. W uroczystości wzięli udział parafianie i siostry zakonne. Ciała spoczęły w białych trumnach w jednym grobie w nowej części cmentarza. Na pomniku ma się pojawić napis: "Grób dzieci nienarodzonych utraconych". Organizacją pogrzebu zajął się proboszcz pleszewskiej fary. "Pochowaliśmy pięcioro dzieci, które zostały utracone na różnych etapach ciąży. Gdy dowiedziałem się o tym, iż w szpitalu są nieodebrane dzieci utracone, sam jako Dariusz Brylak, wystąpiłem z wnioskiem o przekazanie ich" - powiedział w rozmowie z portalem pleszew24.info, ks. Brylak, proboszcz Parafii Ścięcia Św. Jana w Pleszewie i dodał, iż "jeśli w przyszłości zajdzie taka potrzeba, oczywiście pochówki dzieci utraconych, a nieodebranych będą kontynuowane".


Nikt nie ma prawa bowiem oceniać rodziców w takiej sytuacji


- podkreślił. "Myślę, iż większości rodziców, którzy utracili dzieci, nie zna przysługujących im praw obowiązujących w naszym kraju. Cześć z nich nie otrzymuje wystarczającego wsparcia psychologicznego. Pochówek dziecka utraconego, pomaga przejść tę traumę tak jak w przypadku każdej innej osoby bliskiej, członka rodziny" - podsumował.


Prawo w Polsce. "Zwłoki dzieci martwo urodzonych są chowane przez osoby uprawnione"
Według przepisów prawa nakazane jest przeprowadzenie godnego pochówku każdego człowieka, a więc również dziecka zmarłego przed narodzeniem, niezależnie od czasu trwania ciąży. Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 7 grudnia 2001 r. w sprawie postępowania ze zwłokami i szczątkami ludzkimi wyraźnie określa też prawo do pochówku dzieci poczętych zmarłych przed narodzeniem.
- Zwłoki dzieci martwo urodzonych są chowane przez osoby uprawnione, o których mowa w art. 10 ust. 1 ustawy(...) (Art. 2)


Oprócz tego każdy rodzic ma prawo odebrać ze szpitala kartę martwego urodzenia, a następnie zarejestrować dziecko w Urzędzie Stanu Cywilnego i nadać mu imię. Matka ma również prawo do skróconego urlopu macierzyńskiego, który może trwać do 56 dni. jeżeli rodzice, ani żadne inne osoby nie zdecydują się na organizację pochówku, obowiązek ten jest przeniesiony na szpital.
Idź do oryginalnego materiału