Lekarze z II Oddziału Chirurgii Onkologicznej Narodowego Instytutu Onkologii w Gliwicach, którym kieruje dr n. med. Ryszard Szumniak, przeprowadzili pierwszą w tym ośrodku endoskopową mastektomię z jednoczasową rekonstrukcją implantem.
Gliwicki Instytut Onkologii jest jedną z nielicznych placówek medycznych nie tylko w kraju, ale i w Europie, w których zabiegi przezskórnej amputacji piersi wykonywane są tą nowatorską techniką. W Polsce po raz pierwszy została ona zastosowana w 2023 roku w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.
W Gliwicach pierwszą pacjentką, u której chirurdzy przeprowadzili zabieg podskórnej amputacji piersi z jednoczasową rekonstrukcją implantem z wykorzystaniem techniki laparoskopowej, była 30-letnia kobieta chora na raka piersi. Z niewielkiego, 4-centymetrowego cięcia w dole pachowym, po założeniu specjalnego portu oraz używając toru wizyjnego i narzędzi stosowanych w zabiegach laparoskopowych, lekarze usunęli jej podskórnie cały gruczoł piersiowy, a w jego miejsce założyli silikonowy implant.
– Zabieg został przeprowadzony z zachowaniem wszystkich wymagań chirurgii onkologicznej. Przebieg pooperacyjny był niepowikłany. Pacjentka została wypisana do domu w drugiej dobie po zabiegu. Rana zagoiła się prawidłowo. Efekt estetyczny jest dobry, niewielka blizna poza gruczołem piersiowym jest mało widoczna. Pacjentka pozostaje pod kontrolą Poradni Chirurgii Onkologicznej i kontynuuje leczenie w Poradni Onkologicznej – relacjonuje lek. Hanna Palacz, która wykonała ten zabieg w asyście lek. Macieja Widła.
Zaletą endoskopowej mastektomii jest nie tylko lepszy efekt estetyczny związany z mniejszą blizną zlokalizowaną poza piersią, ale też mniejsze ryzyko powikłań niedokrwiennych skóry i kompleksu brodawka-otoczka, co wynika z mniejszego urazu termicznego i lepszej wizualizacji pola operacyjnego w obszarach odległych od linii cięcia.
Endoskopowa mastektomia nie jest zabiegiem przeznaczonym dla wszystkich pacjentek. Kwalifikują się do niej panie, u których można wykonać amputację podskórną, a więc te, u których zabieg jest możliwy ze względu na kształt piersi i jakość skóry. – W przypadku pacjentek z rakiem piersi dodatkowo należy uwzględnić lokalizację nowotworu i jego stosunek do skóry – tłumaczy Hanna Palacz z II Oddziału Chirurgii Onkologicznej Narodowego Instytutu Onkologii w Gliwicach.
Dyrektor gliwickiego ośrodka, dr hab. n. med. Sławomir Blamek, prof. NIO-PIB, dodaje: – Zależy nam na rozwijaniu technik małoinwazyjnych i laparoskopowych, gdyż ich zastosowanie nie tylko poprawia efekt kosmetyczny, ale pozwala też zwykle na krótszą hospitalizację i szybszy przebieg procesu gojenia. Jak podkreśla, endoskopowej mastektomii nie da się zastosować u wszystkich pacjentek, ale prawidłowo zakwalifikowana grupa chorych może odnieść z niej wymierne korzyści.
