Tłusta, trądzikowa cera jest szara, ciągle się błyszczy, ma rozszerzone pory, jest skłonna do powstawania stanów zapalnych, po których zostają nieestetyczne przebarwienia. To błędne koło, które trudno przerwać pielęgnacją domową. Trzeba sięgnąć po bardziej zaawansowane sposoby – z dynią w roli głównej.
Miąższ ze świeżej dyni w XVI wieku stosowały już włoskie arystokratki. Szczególnie upodobała go sobie Katarzyna Sforza i Katarzyna Medycejska. Wraz z damami dworu stosowały go na wypryski. W zachowanych recepturach z lat 1500–1540 dynia była chwalona za to, iż „czyści twarz, chłodzi ogień skórny i rozjaśnia plamy”. Nic dziwnego, gdyż natura wyposażyła to warzywo w substancje aktywne, które świetnie radzą sobie z tłustą, zanieczyszczoną cerą. W XX wieku działanie dyni doceniły również Japonki.
Jakie adekwatności ma dynia?
- Łagodnie złuszcza – miąższ dyni zawiera kwasy AHA (głównie jabłkowy i cytrynowy), a po odpowiednim przetworzeniu (np. fermentacji) również aktywne enzymy proteolityczne działające podobnie jak papaina. Dzięki temu delikatnie rozpuszcza martwy naskórek i otwiera pory, nie podrażniając cery.
- Reguluje sebum i hamuje zmiany trądzikowe. Ze względu na to, iż zawiera kwas azelainowy, dynia hamuje rozwój bakterii, zmniejsza wydzielanie sebum i zmniejsza stany zapalne skóry.
- Koi i łagodzi – zawiera beta-karoten, witaminę C, cynk i magnez, które gwałtownie niwelują zaczerwienienie, zmniejszają obrzęk.
- Rozjaśnia przebarwienia pozapalne – dynia jest również źródłem kwasu kojowego, a wraz z kwasem azelainowym i witaminą C blokuje tyrozynazę i zmniejsza produkcję melaniny.
- Działa antyoksydacyjnie – wysoka zawartość beta-karotenu oraz witamin C i E neutralizuje wolne rodniki, chroni przed fotostarzeniem i zanieczyszczeniami środowiska.
- Oczyszcza i zwęża pory – to zasługa kwasów i enzymów, które rozpuszczają martwe komórki naskórka i umożliwiają ich łatwe usunięcie.
- Nawilża i poprawia elastyczność – zawiera polisacharydy i potas, które odgrywają dużą rolę w utrzymaniu prawidłowego poziomu wody w naskórku.
- Działa odmładzająco – dzięki wysokiej zawartości witaminy C i beta-karotenu wspomaga naturalną produkcję kolagenu.
Biorąc pod uwagę te wszystkie adekwatności, dynia wydaje się wprost idealna do pielęgnacji cery mieszanej, tłustej i trądzikowej. To delikatny peeling, antybiotyk, antyoksydant, nawilżacz i rozjaśniacz w jednym. Dlatego, choć łagodnie, działa tak spektakularnie.
Peeling dyniowy 4D
Na bazie pięciowiekowej tradycji i nowoczesnych badań, marka Yasumi opracowała kompleksową terapię dla skóry tłustej i trądzikowej – peeling dyniowy 4D. Sekret jej skuteczności tkwi w połączeniu aż czterech rodzajów peelingu podczas jednej sesji oraz oczywiście w wyjątkowych adekwatnościach miąższu dyni.
Etapy terapii
- Łagodny peeling enzymatyczny z nanomgłą – delikatnie usuwa martwy naskórek, przygotowując skórę na przyjęcie wartościowych składników aktywnych.
- Peeling dyniowy – najważniejszy etap, w którym miąższ dyni wraz z kwasami glikolowym, mlekowym, ekstraktem z zielonej herbaty i kory wierzby głęboko oczyszcza, działa antybakteryjnie i przeciwzapalnie.
- Peeling kawitacyjny – dzięki falom ultradźwiękowym skutecznie usuwa zaskórniki i wągry, dogłębnie oczyszczając pory bez mechanicznego wyciskania.
- Peeling indywidualny – zależnie od potrzeb twojej skóry, dobierany jest idealny kwas: azelainowy przy aktywnych stanach zapalnych, migdałowy przy przebarwieniach, pirogronowy przy cerze grubej i bardzo tłustej. Precyzyjny dobór kwasu zapewnia maksymalną skuteczność terapii i bezpieczeństwo.
Efekty terapii
Już po pierwszej sesji zauważysz, iż twoja skóra jest bardziej promienna, a jednocześnie matowa. Rozszerzone pory i zaskórniki zostaną znacząco zredukowane, a stany zapalne wyciszone.
Po 4–6 sesjach co 14–21 dni uzyskasz długotrwałą poprawę. Zmniejszy się wydzielanie sebum, skóra będzie gładka i powróci jej równomierny koloryt.
Peeling dyniowy 4D to nie sezonowy hit, a przemyślana, wieloetapowa terapia dla skóry o nadmiernej produkcji sebum. Dostępna jest w wybranych gabinetach Yasumi w całej Polsce.







