Nowy obowiązek dla wszystkich Polaków. Rząd szykuje rewolucję

dorzeczy.pl 6 godzin temu
Zdjęcie: Budowa domu, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay


Obowiązek stosowania czujników dymu i tlenku węgla w pierwszej kolejności ma dotyczyć nowych budynków – poinformował Wiesław Szczepański, wiceszef MSWiA.


16 września komendant główny Państwowej Straży Pożarnej zwrócił się do szefa MSWiA Tomasza Siemoniaka z prośbą o wyrażenie zgody na prowadzenie prac legislacyjnych nad projektem rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji zmieniającego rozporządzenie w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów.


Obowiązek montażu czujników czadu w polskich domach. Oto co planuje MSWiA


Wiceszef resortu Wiesław Szczepański, odpowiadając w Sejmie na pytania posłów dotyczące czujników dymu i tlenku węgla przekazał, iż na obecnym etapie prac przewiduje się, iż obowiązek wyposażenia w autonomiczne czujniki czadu będzie dotyczył w pierwszej kolejności budynków nowo wznoszonych.


– Zakładamy, iż te czujniki powinny być montowane w momencie oddania takiego budynku do użytku. W przypadku budynków użytkowanych przewiduje się pięcioletni okres dostosowania – przekazał wiceminister.


Podkreślił, iż na początku października ruszyła kampania edukacyjna PSP zatytułowana "Czujka na straży Twojego bezpieczeństwa". – Zależy nam na dotarciu do dzieci i młodzieży, ale także osób dorosłych – podkreślił Szczepański. Jak dodał, w akcje edukacyjne zaangażowane jest OSP oraz samorządy.


twitter


Wiceszef MSWiA argumentował, iż w większości państw wprowadzono już obowiązek wyposażenia budynków w autonomiczne czujniki dymu. Wśród nich jest Irlandia, Wielka Brytania, Francja, Belgia, Holandia, Niemcy, Austria, Finlandia, Luksemburg, Dania, Czechy, Norwegia, Szwecja, Łotwa, Litwa i Estonia.


Szczepański wyraził nadzieję, iż Polska dołączy do tej listy w drugiej połowie listopada br.


Cichy zabójca


Tlenek węgla, czyli czad nazywany jest cichym zabójcą. Nie ma smaku, zapachu, barwy, nie szczypie w oczy i nie "dusi w gardle". Jest lżejszy od powietrza, co powoduje, iż w zamkniętych pomieszczeniach gromadzi się głównie pod sufitem, przenika przez ściany i stropy.


Wdychanie choćby niewielkiej ilości tlenku węgla może spowodować zatrucie, silny ból głowy, wymioty, zapadnięcie w śpiączkę, a choćby zgon. Z powodu zatrucia czadem rocznie ginie w Polsce kilkadziesiąt osób.


Czytaj też:Tajemnicze zatrucia w Tatrach. Ustalono przyczynę
Idź do oryginalnego materiału