Badania jednego z najsłynniejszych psychologów na świecie Philipa Zimbardo pokazują, iż aż 40 proc. osób jest nieśmiałych w momencie przeprowadzania badania (czyli w tym okresie życia doświadcza nieśmiałości), a 80 proc. badanych ma epizod nieśmiałości za sobą. Oznacza to, iż większość z nas miała już do czynienia z tym uczuciem, a dla niektórych jest to skłonność, która pojawia się w życiu od czasu do czasu. Podobnie jest z naszymi dziećmi.
Profesor Zimbardo twierdzi, iż nieśmiałość jest złożoną przypadłością, która pociąga za sobą całą gamę skutków – od lekkiego uczucia skrępowania, nieuzasadnionego lęku przed ludźmi, aż do skrajnej nerwicy, paniki i chęci natychmiastowej ucieczki. Na tej podstawie możemy mówić o różnym natężeniu nieśmiałości u różnych ludzi.
Lekka nieśmiałość jest niegroźna, może być choćby urocza, ale skrajna nieśmiałość mocno utrudnia funkcjonowanie społeczne i ogranicza zdolność do rozwijania odpowiednich kompetencji społeczno-emocjonalnych, które rozwijamy w interakcjach z innymi.
Rodzaje nieśmiałości i jej objawy
Nieśmiałość u każdego człowieka wygląda nieco inaczej i może przyjmować między innymi trzy formy związane z długością jej trwania:
• chwilową – przeżywaną jako pewien nieprzyjemny stan w wybranych sytuacjach społecznych (tzw. onieśmielenie);
• przejściową – związaną z postępującym rozwojem psychicznym, a zwłaszcza formowaniem się osobowości dziecka;
• trwałą – charakteryzującej pewnych ludzi przez całe życie wskutek określonego ukształtowania ich osobowości.
Największego wsparcia wymaga przede wszystkim nieśmiałość trwała, jednakże jeżeli we właściwym momencie życia dziecka nie zwrócimy uwagi na nieśmiałość chwilową (onieśmielenie), z czasem może ono ewoluować w bardziej trwałą formę.
Do objawów nieśmiałości zaliczamy: lękliwość, nadwrażliwość emocjonalną, niedocenianie samego siebie, a także obniżony poziom podejmowania aktywności, zwłaszcza jeżeli aktywność ta dokonuje się w obecności innych osób. Nieśmiałość może wiązać się z biernością w wybranych sytuacjach. Ponadto objawia się na poziomie fizycznym pod postacią trudności w mówieniu, niezręczności ruchów (sztywność krępuje swobodę ruchów), trudności w chodzeniu (charakterystyczne powłóczenie nogami), drżenia kończyn i zmęczenia.
Bardzo ważnym objawem nieśmiałości jest lęk, spowodowany niską samooceną i obawą przed negatywną oceną ze strony innych, do której nieśmiali przywiązują nadmierną wagę.
Nieśmiałość warto przezwyciężać, bowiem nie tylko jest nieprzyjemna psychicznie czy fizycznie, ale także prowadzi do takich konsekwencji jak: trudności w poznawaniu nowych ludzi, trudności w zawieraniu i podtrzymywaniu znajomości oraz przyjaźni, osamotnienie oraz posiadanie niezadowalającego wsparcia społecznego, które szczególnie przydaje się w sytuacjach stresujących, traumatycznych. Osoba nieśmiała często zostaje sama ze swoimi problemami, co jeszcze bardziej zwiększa jej stres i odczuwane przykre emocje.
Jak możemy pomóc dzieciom pokonywać nieśmiałość? 11 prostych sposobów
1. Rodzic powinien dostosować aktywności do możliwości dziecka nieśmiałego, stosując stopniowanie trudności. Chodzi przede wszystkim o zadania wymagające tak zwanej społecznej ekspozycji, aktywności, które wymagają zaprezentowania się czy rozmowy z rówieśnikami. Należy stosować metodę małych kroczków.
2. Warto zapisać dziecko na zajęcia, w których ma kontakt z innymi dziećmi, aby powoli „otwierało się” na innych. To mogą być zajęcia naukowe, muzyczne, plastyczne i sportowe, ważne jest natomiast, aby dziecko miało kontakt z innymi dziećmi i ludźmi i mogło pracować w grupie.
3. Rodzic może zaproponować dziecku aktywność fizyczną – zabawy ruchowe, sport – bowiem sprzyja ona zmniejszaniu odczuwania nieprzyjemnych objawów nieśmiałości na poziomie fizycznym. Ponadto dziecko zaangażowane w wykonywanie ćwiczeń czy zabaw (pod warunkiem, iż są one dostosowane do jego możliwości) zapomina o swojej nieśmiałości, poprawia kontakty z rówieśnikami, może osiągać sukcesy.
4. Dzieci można nauczyć stosowania technik relaksacyjnych. Szczególnie mogą być tutaj przydatne różnego rodzaju wizualizacje, czyli ćwiczenia podczas, których wyobrażają sobie dzieci sytuacje społeczne, w jakich doskonale sobie radzą.
5. jeżeli mamy w rodzinie kilkoro dzieci powinniśmy bezwzględnie unikać wartościowania i etykietowania rodzeństwa dzięki negatywnych określeń.
6. Należy zadbać o poprawienie samooceny dziecka, czyli dostrzeganie choćby niewielkich osiągnięć, a szczególnie osiągnięć w sferze społecznej. Warto dziecko chwalić za sukcesy odnoszone w nawiązywaniu relacji, podtrzymywaniu rozmowy, za odwagę podczas przemówień.
7. Rodzice mogą ćwiczyć z dziećmi odgrywanie różnych dialogów i sytuacji społecznych, co sprawia, iż po przećwiczonych scenkach odczuwane są mniejsze objawy nieśmiałości.
8. Warto także przeprowadzić rozmowę z dziećmi na temat nieśmiałości. Rozmowa powinna polegać na uświadomieniu powszechności tego zjawiska oraz na wyjaśnieniu dzieciom, iż każdy czasem czuje strach przed sytuacjami społecznymi, iż każdy czuje się czasem nieśmiały oraz iż nieśmiałość można przezwyciężyć. Warto podać przykłady z życia bądź przykłady osób kiedyś nieśmiałych, które teraz są osobami świetnie radzącymi sobie na przykład na scenie.
9. Pomocne w przezwyciężaniu nieśmiałości mogą być zajęcia teatralne, podczas których dzieci mogą wcielać się w różnorodne postacie, także takie, które cechuje duża odwaga i zaradność.
10. Ponadto warto wykorzystać zajęcia arteterapeutyczne, czyli muzykoterapię, bajkoterapię i biblioterapię. Muzyka może mieć adekwatności relaksacyjne, natomiast bajki i książki mogą przedstawiać dzieciom postacie realne lub fikcyjne, które radzą sobie w sytuacjach społecznych i stanowią model wzorcowy do naśladowania.
11. Należy pamiętać, iż gestykulacja sprzyja rozładowaniu nagromadzonego napięcia, zatem nie zabraniajmy dzieciom gestykulacji podczas opowiadania. Niestety nauczyciele robią często coś przeciwnego – każą dzieciom stać prosto, z rękami z tyłu i najlepiej patrzeć w oczy podczas odpowiedzi.
Jest to oczywiście bardzo stresujące choćby dla ludzi dorosłych i dlatego wiele osób po „treningu szkolnym” nie lubi wystąpień publicznych. Pooglądaj dobrych mówców, choćby premierów czy prezydentów – oni przemawiając gestykulują, „poruszając” nieraz tłumy.