Może zniszczyć noc całej rodzinie. Lekarze ostrzegają przed "cichym zabójcą"

Chrapanie często jest tematem żartów w rodzinie i nie jest traktowane poważnie. Lekarze ostrzegają, iż może wiązać się ze schorzeniem, które może skrócić oczekiwaną długość życia. Sprawdź, czy ciebie i twoją rodzinę także może dotyczyć ten problem.
Jednym z kluczowych elementów zdrowego życia jest dobry sen. Coraz częściej mówi się o tym, iż oprócz liczby przespanych godzin w nocy ważna jest także jakość snu. Co na nią wpływa? Eksperci podkreślają, iż najgorsze, co możemy zrobić przed snem to korzystać z telefonu, który emituje szkodliwe niebieskie światło. Naszą rutynę snu zaburzyć może także wysoki poziom stresu czy też jedzenie sutego posiłku na krótko przed położeniem się spać. Jednak jednym największych wrogów dobrego snu są chrapanie, oraz bezdech senny, często mylone ze sobą.


REKLAMA


Zobacz wideo Dominik Kuc: Mam nadzieję, iż państwo zacznie edukować młode pokolenie w tematyce zdrowia


Eksperci nazywają go "cichym zabójcą". Przestrzegają, jak szkodliwe jest chrapanie
W tym przypadku problemy dotyczą zarówno osoby, która tego doświadcza, jak i tego, kto jest przez chrapanie wybudzany ze swojego snu. Brytyjscy eksperci chrapanie nazywają wręcz "cichym zabójcą" i podkreślają, iż chrapanie jest objawem, który może sygnalizować dużo poważniejszy problemem zdrowotny.


Bezdech senny to poważne schorzenie, które może skrócić oczekiwaną długość życia
Firma biotechnologiczna Nyxoah przeprowadziła ostatnio badania w Wielkiej Brytanii na temat bezdechu sennego. Jak się okazało, aż osiem milionów Brytyjczyków ma tę przypadłość. Co ciekawe, aż 33 proc. nie zdaje sobie sprawy, iż cierpi na tak poważną chorobę. Na czym dokładnie polega to schorzenie? NHS, czyli brytyjski państwowy system opieki zdrowotnej, zaznacza, iż bezdech senny często mylony z chrapaniem. Bezdech jest jednak znacznie poważniejszym problemem. Powoduje on bowiem zatrzymanie i wznowienie oddechu podczas snu i w konsekwencji może powodować bardzo poważne komplikacje zdrowotne. Co interesujące badanie wykazało, iż ludzie nie do końca są świadomi objawów tej choroby. Mimo iż tak często występuje, to społeczeństwo przez cały czas nie jest odpowiednio doinformowane.


Pomimo wysokiej częstotliwości występowania tej choroby problem bezdechu sennego przez cały czas pozostaje niezrozumiany. Nieleczony zwiększa ryzyko chorób serca, udaru, nadciśnienia, cukrzycy, a choćby depresji. Mało tego może skrócić oczekiwaną długość życia choćby o dziesięć lat


- poinformował dyrektor Nyxoah Ben Fear na łamach portalu tyla.com.


Jakie są objawy tego schorzenia? To m.in. głośne chrapanie, częste budzenie się w nocy, wstrzymywanie i wznowienie oddechu, czy odgłosy parskania lub dławienia się. Wśród objawów możemy także zauważyć bóle głowy po przebudzeniu, wahania nastroju i trudności z koncentracją.


Jak diagnozować i leczyć bezdech senny?
W przypadku bezdechu sennego najważniejsze jest wczesne wykrycie problemu. Dzięki diagnozie można wprowadzić odpowiednie leczenie, które znacząco może polepszyć jakość życia. jeżeli zauważasz u siebie któryś z wymienionych objawów, warto sprawdzić, czy ten problem nie dotyczy także ciebie. Jak przeprowadza się takie testy? Specjalistyczne kliniki oferują urządzenia, które w trakcie snu monitorują jego przebieg. Leczenie bezdechu zależy od dokładniej diagnozy. Rozwiązaniem mogą być mi.n. implanty, które stymulują język do przesunięcia się, aby umożliwić prawidłowe oddychanie.