Marakuja (Passiflora edulis Sims) nazywana jest też męczennicą jadalną, podobno ze względu na kształt kwiatów, które hiszpańskim misjonarzom skojarzył się z koroną Chrystusa. Zobaczyli ten owoc w Ameryce Południowej, gdy przyjechali na misję. Uprawiany jest tam do dziś. Owoc marakui waży średnio 50 gramów. Ma owalny kształt i jest wypełniony licznymi pestkami, które są jadalne. Skórka może mieć kolor żółty lub ciemnopurpurowy, zależnie od odmiany owoców.
Owoce marakui zawierają wiele witamin (C, A, E oraz witaminy z grupy B) i składników mineralnych (potas, fosfor, magnez, sód, wapń i żelazo), a także cenne antyoksydany oraz błonnik. Im zawdzięcza prozdrowotne adekwatności.
Dlaczego warto jeść marakuję?
Marakuja jest dobrym źródłem witaminy C (w 100 g jest jej 30 mg), która wzmacnia odporność. Jest też silnym antyoksydantem, który usuwa z organizmu nadmiar wolnych rodników, co zapobiega przedwczesnemu starzeniu się organizmu oraz nowotworowym i chorobie Alzheimera. adekwatności te wspierają też flawonoidy zawarte w tych owocach. Ze względu na zawartość potasu, jedzenie marakui zalecane jest w profilaktyce chorób serca. Marakuja ma bowiem adekwatności regulujące ciśnienie krwi.
Spożywanie owocu pomoże również tym, którzy mają problem z cholesterolem. Dzięki dużej zawartości błonnika w tym owocu, w organizmie obniża się poziom „złego” cholesterolu we krwi. Badania wskazują, iż ziarna zawarte w miąższu marakui mogą działać uspokajająco i przeciwlękowo. Dzięki ich jedzeniu poprawi się także ogólne funkcjonowanie mózgu oraz zapamiętywanie. Wysoka zawartość błonnika w marakui wzmacnia z kolei trawienie i wspiera odchudzanie. W 100 g tego owocu znajdziemy aż 10 g błonnika. Spożycie jednego owocu dostarcza organizmowi około 50 kcal.
Przygotuj ożywczy koktajl z banana i marakui