Niedobory witaminy D3 ma większość Polaków, jednak czytelniczka Medonetu dowiedziała się, iż u niej problem przyjął już rozmiar "katastrofy". Ze względu na inny problem medyczny przed dwa lata unikała słońca, co doprowadziło do awitaminozy. Mimo iż od czasu do czasu przyjmowała apteczne suplementy z brakującą witaminą — nic nie pomagało. Ulgę przyniosło dopiero uzupełnianie niedoborów pod okiem lekarza. "W kolejnych miesiącach wszystkie nękające mnie dolegliwości zniknęły jak ręką odjął" — czytamy w liście.