- Zawsze staram się rozmawiać z pacjentami o rokowaniach. Jestem zwolenniczką nieokłamywania chorych, choć zdając sobie sprawę z różnic w ich konstrukcji psychicznej, ostrożnie dobieram słowa — mówi Medonetowi lek. med. Iwona Sitarska, kierowniczka Hospicjum Domowego i Poradni Medycyny Paliatywnej przy łódzkim Caritasie. Na co dzień musi radzić sobie z bólem, dusznością, zaparciami, krwotokami, obrzękami limfatycznymi, odleżynami czy bezsennością, które towarzyszą nieuleczalnym chorobom jej podopiecznych. Jednocześnie przekonuje, iż tak wymagająca praca nie musi polegać na poświęcaniu się, kiedy zespół medyków dobrze się zgra.