Kraken: co wiemy o nowym wariancie koronawirusa?

Co wiemy o Krakenie - nowym wariancie koronawirusa? To odmiana Omikrona, która dotarła do Polski: w tej chwili mamy siedem potwierdzonych przypadków. Fachowcy apelują, aby nie panikować, bo Kraken nie powoduje ciężkiego przebiegu choroby. Jest jednak wyjątkowo zaraźliwy.

Specjaliści nie mają wątpliwości, iż Kraken już niedługo zdominuje wszystkie przypadki zakażeń Sars-CoV-2. Na razie w Polsce jego udział wynosi około 3 proc., a w Europie ok. 10 proc.

Szczepionki nie chronią przed Krakenem

Na szybkie rozprzestrzenianie się nowej mutacji ma wpływ jej wysoki stopień zaraźliwości.

"Kraken jest zaraźliwy bardziej w porównaniu do poprzednich mutacji o około 40 proc., co oznacza iż w krótkim czasie będzie dominować, wyprze pozostałe mutacje" - zwraca uwagę w rozmowie z RMF24 specjalista chorób zakaźnych, pediatra, ekspert Lux Medu profesor Ernest Kuchar.

Specjaliści uspokajają, iż Kraken nie powoduje ciężkiego przebiegu choroby. Pod tym względem przypomina przeziębienie lub łagodną grypę. Jest jednak jedno ale...

Wariant Kraken niestety wyrwał się z ochrony poszczepiennej, więc osoby zaszczepione też zachorują. (...) Dotychczasowe szczepionki będą łagodzić przebieg choroby, ale zakażeniu nie zapobiegną, warto o tym pamiętać - dodaje profesor Kuchar dla RMF24.

Kraken - jakie objawy daje nowa mutacja?

Symptomy zakażenia Krakenem są podobne do tych, które pojawiały się po zakażeniu poprzednimi mutacjami. To:

• ból gardła

• ból zatok i zatkane zatoki

• gorączka (w mniejszym stopniu).

Zakażeń jest w tej chwili mniej, też mniej osób trafia do szpitali. Jednak jak zaznacza w rozmowie z dziennikarzem RMF24 dr Iwona Paradowska-Stankiewicz, krajowa konsultant w dziedzinie epidemiologii, sezon epidemiczny potrwa do kwietnia.

"Pamiętajmy, iż szczepionki, które są dostępne, na pewno wpływają na to, iż nie pojawią się ostre objawy wymagające intensywnej opieki medycznej" - dodaje doktor Iwona Paradowska-Stankiewicz.

Koronawirus: Kiedy czeka nas fala zachorowań?

Nowy podwariant koronawirusa rodzi pytania, czy niedługo czeka nas nowa fala zachorowań. Mało optymistyczne dane przekazuje Ministerstwo Zdrowia.

Nowych przypadków COVID-19 w Polsce nie ma w tej chwili dużo, to 532 przypadki, ale niestety nasze prognozy pokazują, iż ta tendencja będzie wzrostowa. Pik to będzie mniej więcej koniec lutego i początek marca, może choćby trochę później (...). Rzeczywistość jest taka, iż tych przypadków Krakena w naszym kraju jest na pewno dużo więcej. Liczba pozytywnych testów wzrosła z 8 do 11 proc. W piku może to być choćby około 5 tys. przypadków dziennie - mówił w rozmowie z wp.pl Waldemar Kraska.

Wypowiedź wiceministra zdrowia wpisuje się także w prognozy Europejskiego Centrum ds. Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób. ECDC szacuje, iż Kraken może wywołać falę zachorowań w Europie w ciągu kilku najbliższych tygodni. Zdaniem wielu ekspertów może tak się stać już w nadchodzącym miesiącu.

Więcej od upday:

• Niedzielski krytycznie o prywatnym leczeniu. Środowisko jest oburzone

• Lekarze uciekają z Polski. Których specjalistów zabraknie?

• Lekarz bez uprawnień poprawiał urodę. Dwie kobiety trafiły do szpitala