„Dokument w Kinie”. Obraz za 36 milionów euro

W Kinie Kultura odbyło się wczoraj kolejne spotkanie z cyklu „Dokument w Kinie”. Widzowie dyskutowali o filmie „Caravaggio: Na tropie arcydzieła”. W seans wprowadził Zbigniew Mieruński i poprowadził dyskusję.

Dokument odsłaniający kulisy rynku sztuki, trzyma widza w napięciu. Opowiada o autentyczności obrazu, dużym zainteresowaniu i „wyścigu” cenowym w celu nabycia dzieła.

Obraz został poddany badaniom międzynarodowych rzeczoznawców, którzy potwierdzili jego autentyczność. W związku z tym uzyskało ono status BIC, co wiąże się z tym, iż podlega ochronie państwa i nie wolno go wywozić za granicę.

Ciekawostką jest fakt, iż te wydarzenia działy się w 2021 roku, a więc podczas pandemii. Kiedy świat zamarł w przerażeniu żniwem koronawirusa, batalia o kupno obrazu i krociowe zyski na rynku sztuki szła w górę.

Kolejne losy obrazu z 2024 roku przedstawiają aukcję i sprzedaż. Do wiadomości publicznej podano, iż kupiono je za 36 milionów euro. Nabywca zastrzegł sobie anonimowość. Wolą poprzednich właścicieli obrazu (wspomnianej na początku tekstu hiszpańskiej rodziny) było to, by dzieło po aukcji pokazywać publicznie. I tak się stało. Trafiło ono do madryckiego muzeum Prado na czas nieokreślony. Miejsce jego docelowego „pobytu” pozostaje w tajemnicy.

W końcowej sekwencji filmu widzimy stojącą przed Ecce Homo Caravaggia w Prado grupę ludzi, składającą się z historyków sztuki, marszandów i muzealników. Kamera pokazuje po kolei ich twarze wyrażające silne emocje. To swoiste studium psychologiczne.

Kolejne spotkanie z cyklu Dokument w Kinie odbędzie się 26 listopada.

DK w Gołdapi